Komendę Powiatową Policji o złamaniu prawa zawiadomił Urząd Miasta Inowrocławia. Z pisma, jakie dotarło właśnie do ratusza wynika, że w powyższej sprawie policja prowadziła czynności wyjaśniające, które potwierdziły, że zgromadzenie było nielegalne.

Skontaktowaliśmy się z radnym Damianem Polakiem, który stał za majowym protestem ws. podwyżki opłat za odpady komunalne. - Dokument ze zgłoszeniem zgromadzenia został przeze mnie wysłany, mam zapisane e-maile w programie pocztowym. Od policji otrzymałem pouczenie, bo zgłoszenie wysłałem, ale jak się okazało nieskutecznie. Na przyszłość będę korzystał z bardziej pewnych środków komunikacji tj. ePUAP. W całej sprawie szkoda, że inowrocławianie i tak nie otrzymali wyjaśnień i kalkulacji podwyżek opłat za wywóz odpadów - dodaje nasz rozmówca.