Test: Peugeot e-2008. Stylowy crossover do miasta

"Testujemy nowe auto w mieście" #118


Wyniki sprzedaży mówią jasno: Europejczycy polubili tego małego francuskiego SUV-a. Sprawdziłem, czy po liftingu ma szanse podtrzymać rynkowy sukces.

Nowe spojrzenie

Peugeot 2008 obecnej generacji pojawił się na rynku pod koniec 2019 roku, a do połowy 2023 roku sprzedał się w liczbie 700 tys. egzemplarzy. Nieco ponad 10% tej liczby stanowiła wersja elektryczna. Z kolei w roku 2022 udział elektryka w ogólnej sprzedaży wyniósł 17,4%.

W połowie 2023 roku tego popularnego SUV-a segmentu B poddano kuracji odmładzającej. Ja testuję dziś wersję elektryczną - podobnie jak w 2022 roku, tyle, że w najnowszej odsłonie.

17

Odważna, agresywna stylistyka modelu 2008 zaprezentowana w 2019 roku, do dziś wygląda nieźle. Po liftingu śmiem twierdzić, że jest jeszcze lepiej. Zmiany z zewnątrz to przede wszystkim nowy układ świateł. Zamiast jednej pary LED-ów do jazdy dziennej w kształcie kłów, teraz są trzy pary. W topowych wersjach wyposażenia GT zastosowano ponadto inne reflektory Full LED. Nowe są też logo i kształt zderzaka.

Tylne światła to teraz trzy podwójne, poziome listwy. Są w pełni LED-owe, tak jak kierunki i światła cofania.

Lifting przyniósł również nowe wzory felg z kołpaczkiem zasłaniającym śruby mocujące koła oraz nowe kolory nadwozia - biały i szary. Łącznie barw lakieru mamy do wyboru sześć, a wersja GT posiada w standardzie czarny dach. Wymiary zewnętrzne się nie zmieniły. Peugeot 2008 ma 4,30 m długości.

Wnętrze, jak nowoczesny salon

W środku 2008 nadal pozytywnie zaskakuje ciekawym projektem wnętrza i dobrej jakości materiałami. W małym Peugeocie można poczuć się jak w nowoczesnym salonie zaprojektowanym przez projektanta, który nie boi się eksperymentować.

Być może słowo salon kojarzące się z dużą przestrzenią, nie będzie tu najtrafniejsze. O ile w drugim rzędzie siedzeń nie można narzekać na brak miejsca, to z pozycji kierowcy być może nie każdy się tu odnajdzie.

05

01

Rozwiązanie i-Cockpit, czyli umieszczona nisko, mała kierownica, a nad nią ekran z cyfrowymi zegarami, dobrze sprawdza się podczas jazdy. Taki układ zwiększa przyjemność prowadzenia i okazuje się wygodny, ale wiąże się również z pewnymi niedogodnościami.

Pierwsza jest taka, że nie każdemu kierowcy uda się znaleźć taką pozycję, by górny wieniec kierownicy, choć spłaszczony, nie zasłaniał części ekranu. Tu wiele zależy od wzrostu i budowy ciała. W moim przypadku niewielki fragment ekranu z napisem Peugeot i motywem francuskiej flagi był zasłonięty przez kierownicę.

09

10

Po drugie, jeśli zamierzacie kupić SUV-a, bo do aut z podwyższonym nadwoziem łatwo się wsiada, to Peugeot 2008 nie będzie w tej kategorii na czele rankingu. Wysoki i dość szeroki próg nie ułatwia zajmowania miejsca za kierownicą. Do tego dochodzi jeszcze nisko opuszczona kierownica z dość masywną kolumną oraz pałąk do sterowania tempomatem, który wystaje nisko, po jej lewej stronie.

Po zajęciu miejsca, ciało przyjemnie otulają dość mocno wyprofilowane fotele. Cyfrowe zegary z efektem 3D robią wrażenie. W podstawowej wersji Active zamiast ekranu są tradycyjne wskaźniki.

06

Wyświetlacz dotykowy ma 10 cali i nowy interfejs. Charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami obrazu. Dużo lepiej wygląda teraz obraz z kamery cofania z widokiem 360. Szkoda, że wśród przycisków pod ekranem zabrakło możliwości zmiany temperatury. Trzeba to robić przeklikując się przez menu. Łatwiej za to podgrzać fotele, bo tą funkcją sterujemy z panelu poniżej.

11

02

Wieczorem docenimy przyjemne ambientowe oświetlenie, a gdy zabraknie prądu w smartfonach, przydadzą się dwa porty USB-A i dwa USB-C. Jeśli mamy możliwość skorzystania z ładowarki indukcyjnej, to ta ma teraz moc 15 W zamiast 5 W, jak wcześniej.

Bagażnik ma 434 litry pojemności niezależnie od wersji silnikowej. Załadunek nieco utrudnia wystający zderzak.

13

20

Zasięg - obietnice kontra rzeczywistość

Elektryczna odmiana modelu 2008 dysponuje teraz większą mocą i pojemniejszą baterią. Zamiast 136 KM jest 150, a zamiast 50 kWh, są 54 (48,1 kWh netto). Według producenta, “intensywne prace nad zwiększaniem efektywności energetycznej pozwoliły pogodzić wzrost osiągów ze zwiększeniem zasięgu z poprzednich 345 do nawet 406 km”. Mówimy tu o cyklu średnim wg WLTP. Z kolei w cyklu miejskim, zasięg ma wynieść aż 568 km.

08

Jak jest naprawdę? 2008 testowałem w podobnych warunkach, co wersję sprzed liftingu, czyli w trakcie łagodnej zimy, choć wtedy było o kilka stopni mniej. Dwa lata temu Peugeot płatał mi figle, bo po nocy pod chmurką rano pokazywał 330 km zasięgu, ja przejechałem 18 km, następnie zostawiłem go na pół godziny, a po powrocie zasięg stopniał do 240 km. 330-18=240?

Nowa 2008 aż takich niespodzianek mi nie robiła, ale początkowe wskazania zasięgu i tak możemy potraktować z przymrużeniem oka. Oto przykład:

Mam 100% baterii, odłączam kabel, zasięg na komputerze wynosi równe 400 km. Przejeżdżam 175 km w trasie po drogach powiatowych, więc nie przekraczam 100 km/h, a średnia prędkość to 63 km/h. Wracam do domu i mam 39% baterii i 125 km zasięgu. Podsumowując, przejechałem 175 km, a zniknęło 275 km.

26

24

Wpływ na początkowy zasięg może mieć m.in. poziom zużycia energii z poprzedniej jazdy, ale wsiadając rano do samochodu, miałem średnie zużycie na poziomie 16 kWh/100km, a wracając, 16,2 kWh/100 km, czyli tyle samo. Wniosek jest taki, że przy pełnej baterii komputer nie wskazuje rzeczywistego, chociaż orientacyjnego zasięgu, ale jakby jakąś zaprogramowaną wartość wynikającą z danych technicznych.

19

Przechodząc zatem do realnych zasięgów i zużycia energii przez Peugeota 2008, sprawdźmy, jak to wyglądało w moim teście.

Jazda z prędkościami 120 km/h to 22,5 kWh/100 km (210 km zasięgu), w mieście - 15 kWh/100 km (320 km), a przy spokojnej jeździe w trasie również około 15 kWh/100 km.

Obiecane przez producenta 400 km jest do osiągnięcia, ale przy wyższych temperaturach i z pomocą trybu eko. Czy w mieście 2008 przejedzie katalogowe 568 km? Szczerze wątpię. Przy okazji wspomnę jeszcze o niskiej prędkości maksymalnej, która wynosi 150 km/h.

25

23

Ile trwa ładowanie?

Czas ładowania jest uzależniony od tego, do jakiego gniazdka podepniemy samochód. Przy zwykłym, 230V, uzyskamy 2,6 kW, co potrwa 19 godzin. Z tzw. słupka lub wallboxa, możemy uzyskać do 11 kW (za dopłatą 1,8 tys. zł, bo w standardzie jest 7,4 kW) i czas niecałych 5 godzin. Na szybkiej ładowarce Peugeot przyjmie maksymalnie 100 kW, więc na uzupełnienie baterii wystarczy niespełna pół godziny. W teorii oczywiście, bo praktyka bywa różna.

2008 1

Jak jeździ e-2008?

Peugeot e-2008 oferuje niezły komfort podróży. Zawieszenie dobrze radzi sobie na nierównościach, a przyspieszenie, jak to w elektryku, w miejskich warunkach jest w zupełności wystarczające. Jeśli chcemy poczuć efekt wbicia w fotel, to warto skorzystać z trybu sport. Ten domyślny, czyli normalny wyraźnie tłumi możliwości napędu. Z drugiej strony, łagodniejsza reakcja na gaz w samochodach elektrycznych na co dzień może być pożądana, bo bez jakiegokolwiek stłumienia nawet lekkie wciśnięcie pedału gazu, powoduje gwałtowne przyspieszenie.

Ceny, silniki

Peugeot 2008 występuje w wersjach benzynowych, hybrydowej oraz elektrycznych. Zaczynając od benzyny, do dyspozycji mamy 3-cylindrowy silnik PureTech o pojemności 1,2 l i mocy 100 lub 130 KM. Ten słabszy występuje z manualem, a mocniejszy z automatem. Cena najtańszego wariantu startuje od 112 800 zł.

18

15

Miękka hybryda na bazie tego samego motoru oferuje 136 KM i kosztuje minimum 134 200 zł.

Wśród wersji elektrycznych są teraz dwie opcje do wyboru. Silnik o mocy 156 KM i baterii o pojemności 54 kWh albo 136 KM z baterią 50 kWh. Ceny tej słabszej wersji zaczynają się od 186 750 zł, a mocniejszej od 191 550 zł.

Przyrównując zbliżone do siebie mocą wersję spalinową i elektryczną w środkowej odmianie Allure, dopłata do elektryka wynosi aż 59 990 zł, czyli 45% wartości benzyniaka.

22

Podsumowanie

Peugeot e-2008 to samochód, który ma swój styl, a który został jeszcze bardziej podkreślony po ostatnim liftingu. Jako elektryk spisuje się lepiej, od poprzednika, ale katalogowe zasięgi nadal są mocno optymistyczne. Ze względu na nie najwygodniejsze zajmowanie miejsca za kierownicą, nie chciałbym rozwozić nim pizzy, jeśli miałbym do niego wsiadać i wysiadać po kilkadziesiąt razy dziennie.


Cennik:
Untitled-1

Dziękuję Stellantis Polska za udostępnienie auta do testu.