Wojciech Piniewski na swojej liście 20 konkretów "Silnego" Inowrocławia całkowicie pominął tę grupę mieszkańców. Koalicja Obywatelska wychodzi z założenia, że Inowrocław to piękne miasto, w którym nie planuje się działań dla osób o szczególnych potrzebach? Taki brak wrażliwości społecznej dyskwalifikuje Pana Piniewskiego do sprawowania funkcji publicznych w XXI wieku.
W moim programie wyborczym dla miasta proponuję stworzenie Miejskiego Programu dla Osób o Szczególnych Potrzebach, w tym osób z niepełnosprawnościami. W ramach programu należałoby zacząć od dostosowania budynków Urzędu Miasta Inowrocławia, które powinny być przestrzenią przyjazną m.in. dla kobiet w ciąży, matek z wózkami, seniorów, osób niewidomych, czy z niepełnosprawnych ruchowo lub intelektualnie. To pierwszy, ale jakże ważny krok, który należało wykonać już dawno temu.
Dotychczasowe zmiany są dalece niewystarczające. Dostępność usług publicznych to temat dotyczący wielu aspektów. Czas najwyższy, aby miasto zaczęło tę kwestię traktować poważnie. Środki proponuję pozyskać z programów zewnętrznych oraz likwidacji informatora NMI.
Równolegle trzeba zwiększyć wrażliwość Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej, OSiR-u i KCK-u przy organizacji imprez miejskich - stworzyć strategię organizacji wydarzeń, uwzględniając osoby o szczególnych potrzebach.
Szkoda, że do tej pory Miasto Inowrocław zaniedbało przestrzeń związaną z funkcjonowaniem w mieście osób ze szczególnymi potrzebami, a po programie kandydata PO widać, że nic w tym temacie nie chce on zmienić.
Damian Polak
radny i kandydat z list Prawa i Sprawiedliwości