W pustostanie przy Sądowej często widywani byli bezdomni, na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał - nie znaleziono żadnych osób. Paliły się śmieci w jednym z pomieszczeń budynku.
- Po rozpoznaniu i częściowym przewietrzeniu obiektu okazało się, że pożar zlokalizowany był w jednym pomieszczeniu na parterze na powierzchni około 10 m2. Po ugaszeniu pożaru przewietrzono budynek przy użyciu wentylatora. Z budynku wyniesiono nadpalone śmieci i fotel i przesłano wodą. Rozebrano fragment drewnianego stropu i sprawdzono cały budynek kamerą termowizyjną w celu wykluczenia ukrytych ognisk pożaru - relacjonują strażacy.