Od 16 października Urzędem Miasta Inowrocławia kieruje sekretarz Piotr Strachanowski, natomiast liczne sprawy wymagają zatwierdzenia i leżą wyłącznie w kompetencji organu wykonawczego, czyli prezydenta.
Pracownicy poszczególnych wydziałów Urzędu Miasta Inowrocławia robią wszystko, aby mieszkańcy nie odczuli skutków braku osoby pełniącej funkcję prezydenta. Pomimo tego pojawia się coraz więcej spraw, które pozostają wstrzymane i negatywne konsekwencje będą nieuniknione.
W nadchodzącym tygodniu mija termin wypłacenia m.in. świadczeń rodzinnych, pielęgnacyjnych i alimentacyjnych. Blisko 3500 osób korzystających ze świadczeń wraz z decyzją otrzymała harmonogram wypłat. W bieżącym miesiącu wypłaty wspomnianych świadczeń zaplanowane są na 28 listopada. Ponadto, aby środki finansowe mogły zostać wypłacone, najpierw należy wprowadzić je do budżetu, o co wnioskuje do Rady Miejskiej prezydent lub osoba pełniąca funkcję prezydenta.
Konieczność zmian w tegorocznym budżecie przekłada się również na rozstrzygnięcia przetargów na realizację inwestycji. - Przystąpienie do programu Maluch +, w ramach którego Miasto ma otrzymać dodatkowe środki na miejsca w żłobkach w przyszłym roku, także jest na ten moment niemożliwe. Działania i projekty z zakresu ochrony zdrowia są wstrzymane.
W ubiegłym tygodniu – 15 listopada – minął termin wskazany w ustawie o finansach publicznych na przedłożenie Regionalnej Izbie Obrachunkowej i Radzie Miejskiej Inowrocławia projektu budżetu na 2024 rok. Ten najważniejszy dokument, na podstawie którego funkcjonuje Miasto, podpisuje wyłącznie prezydent - informuje urząd.
Sekretarz Miasta Inowrocławia Piotr Strachanowski za pośrednictwem Wojewody Kujawsko-Pomorskiego zaapelował dzisiaj do premiera o pilne wyznaczenie osoby pełniącej funkcję prezydenta.