Z relacji pokrzywodzonego wynikało, że mężczyzna został pobity na ul. Morcinka przez dwóch pijanych mężczyzn, a wszystko zaczęło się od zwrócenia im uwagi.
- Pokrzywdzony zauważył jak na jego prywatne auto jeden ze sprawców oddaje mocz, a drugi kopie w karoserię. Następnie po zwróceniu im uwagi został zaatakowany. Sprawcy oddalili się, gdy zorientowali się, że na miejsce jadą policjanci. Mundurowi sprawdzili okoliczne ulice. Niestety agresorów już nie było - relacjonuje kom. Przemysław Słomski z KMP w Bydgoszczy.
Pokrzywdzonemu została udzielona pomoc przez załogę pogotowia. Chwilę później funkcjonariusze otrzymali sygnał o napastnikach, którzy przebywają na placu zabaw za targowiskiem. Policjanci razem z pokrzywdzonym udali się na miejsce. Tam informacja się potwierdziła.
33 i 25-latek zostali zatrzymani i dowiezieni do policyjnego aresztu. Byli pijani i agresywni. Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili podejrzanym zarzut pobicia. Za to przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.