"Ciepło może stać się towarem deficytowym"

KSM korzysta przede wszystkim z ciepła systemowego dostarczanego przez inowrocławski ZEC. W Pakości, Janikowie, Kruszwicy i Gniewkowie ciepło dostarczają miejscowe firmy komunalne. Jak mówi nam prezes Jan Gapski, w ciągu ostatniego roku cena ciepła wzrosła o kilkadziesiąt procent. Podwyżki nie stanowią dużego problemu dla funkcjonowania spółdzielni, bo ta w swoich lokalach nie wykorzystuje dużej ilości energii. Problem dotyczy za to mieszkańców. Jakich podwyżek mogą się spodziewać w najbliższym czasie?

- Ostatnia podwyżka cen energii w Inowrocławiu była w czerwcu br. o kilkanaście procent w stosunku do wcześniejszej podwyżki cen z marca. Rachunki za ciepło stają się największą pozycją w opłatach za mieszkanie. Obawiamy się, że nie wszystkich będzie stać na terminowe regulowanie opłat za mieszkanie w tym za ciepło. Jako Spółdzielnia będziemy pomagali tym, którzy takiej pomocy będą potrzebowali. Na odbytym spotkaniu na zaproszenie Spółdzielni dyrektorzy firm komunalnych dostarczających ciepło do naszych zasobów zgodnie stwierdzali, że pierwszym zmartwieniem jest zabezpieczenie odpowiedniej ilości paliw przed sezonem grzewczym (węgla, miału) aby móc produkować ciepło. Nie odważyli się prognozować precyzyjnie poziomu wzrostu cen za opał, który przełoży się później na ceny ciepła ale podkreślali, że na pewno wzrosną o kilkadziesiąt procent. W przypadku gazu sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Sądzimy jednak, że ciepło do mieszkań popłynie. Możemy tylko apelować do wszystkich o racjonalne nim gospodarowanie. Trzeba pamiętać, że ciepło staje się towarem drogim a może stać się również deficytowym - mówi nam Jan Gapski, prezes KSM w Inowrocławiu.

"Czy będziemy mieli dla kogo świadczyć nasze usługi?"

Maciej Zieliński, właściciel hurtowni alkoholi i napojów oraz restauracji "Tam gdzie kiedyś" wskazuje, że w jego przypadku podwyżki za prąd sięgają 400%. Pytany, czy z tego powodu otrzymał jakąkolwiek pomoc finansową odpowiada, że firmy w żaden sposób nie są chronione przed podwyżkami.

- Tutaj warto zaznaczyć, że obniżka VAT-u, owszem, obniża wysokość rachunku dla odbiorcy indywidualnego, ale nie pomaga firmom, dla których kosztem jest kwota netto. Nie mam pojęcia, co będzie, zawsze można podnieść ceny usług, spróbować poszerzyć ofertę - jednym słowem - pracować więcej, ale trzeba pamiętać o tym, że usługi gastronomiczne, to taka gałąź gospodarki, na której, w przypadku tarapatów finansowych, oszczędza się najczęściej i w pierwszej kolejności. I to chyba martwi mnie najbardziej, bo możemy podnosić ceny, oszczędzać prąd, w ostateczności ograniczać dni, w których funkcjonujemy, ale kluczowe będzie co innego, czy będziemy mieli dla kogo świadczyć swoje usługi - mówi w rozmowie z nami.

"Czekają nas podwyżki w wysokości około 600%"

Spółka Cronimet z siedzibą w podinowrocławskim Kłopocie zajmuje się hurtowym handlem złomem. Jej głównym źródłem ogrzewania w tej lokalizacji są olej opałowy i energia elektryczna. W trzech innych oddziałach jest to energia elektryczna.

- Spółka posiada umowę gwarantującą stałą cenę energii do końca roku 2022. Od 01.01.2023 wzrost będzie wynosił około 600%. Energia elektryczna jest niezbędna do funkcjonowania Spółki. Dodatkowo Spółka w ostatnich latach inwestowała w elektryfikację parku maszynowego (np. elektryczne wózki widłowe), więc zapotrzebowanie również wzrastało. W celu ograniczenia czekającego nas wzrostu cen zainwestowaliśmy w fotowoltaikę w trzech z naszych czterech lokalizacji. W ostatniej lokalizacji trwają obecnie prace projektowe nad tego typu inwestycją. Mimo tego w dalszym ciągu Spółka będzie musiała większość energii kupować od zakładu energetycznego - mówi nam Maciej Zawadzki, prokurent i główny księgowy Cronimet.

Jak wysokie ceny energii wpłyną na funkcjonowanie spółki?

- Podwyżki oczywiście obniżą rentowność, co może oznaczać potrzebę ograniczenia kosztów lub zmniejszenia inwestycji - dodaje nasz rozmówca. Pytany o ewentualne zwolnienia dodaje, że nie można wykluczyć takiego scenariusza. Podobnie, jak w przypadku naszego poprzedniego rozmówcy, tutaj także nie było mowy o jakimkolwiek wsparciu zewnętrznym. 

"Tak źle chyba nie było"

Takimi słowami naszą rozmowę o aktualnej sytuacji swojej firmy podsumowuje Maciej Jóźwiak, właściciel piekarni. Jak mówi, aktualne rachunki za ogrzewanie już osiągnęły poziom tych z poprzedniej zimy. Głównym źródłem ciepła w tym przypadku jest gaz.

Oprócz rosnących kosztów ogrzewania oraz energii elektrycznej, takim zakładom jak piekarnie, szczególnie doskwierają wysokie podwyżki cen surowców do produkcji pieczywa. Nie inaczej jest w przypadku tej rodzinnej, inowrocławskiej piekarni.

- O zwolnieniach na razie nie myślimy. Zobaczymy, co przyniesie nowy rok. Teraz jest czas na oszczędności i przyglądanie się sytuacji. Czujemy się trochę jak na poligonie - tak niepewną sytuację przedsiębiorstw określa nasz rozmówca. 

W kulturze oszczędzają

Kujawskie Centrum Kultury korzysta z ogrzewania dostarczanego przez ZEC w Inowrocławiu. Wzrost cen ciepła w stosunku do ubiegłego roku wyniósł 65%, a ceny energii elektrycznej mimo obniżenia stawki VAT z 23% do 5% wzrosły o 30%. Jak rosnące koszty wpływają na funkcjonowanie jednostki?

- Ograniczamy użytkowanie źródeł energii (począwszy od oświetlenia pomieszczeń, po oświetlenia budynków). Dwa lata temu zmieniliśmy wszystkie punkty świetlne na energooszczędne - to zdecydowanie ogranicza zużycie prądu. Ponadto maksymalnie postaramy się skrócić okres grzewczy w naszych obiektach. Przygotowujemy się do miesięcy "jesienno-zimowych", zakładając kolejne podwyżki cen energii - mówi nam Tomasz Maliszewski, zarządca KCK.

Pytany o otrzymaną pomoc, wskazuje na obniżenie stawki VAT na energię elektryczną, choć ostatecznie i tak nie zatrzymało to podwyżek cen. - Cały czas kontrolujemy koszty funkcjonowania KCK i ograniczamy wydatki, we współpracy z naszym organizatorem analizujemy na bieżąco wszelkie koszty funkcjonowania KCK- dodaje. Czy rosnące ceny energii mogą być powodem do zwolnień pracowników? - Odpowiedzieć mogę jedynie w odniesieniu do obecnej sytuacji: nie - zaznacza Tomasz Maliszewski.


Prowadzisz firmę i chcesz podzielić się swoimi spostrzeżeniami w temacie podwyżek cen energii, inflacji? Napisz do nas.