- Z informacji wynikało, że kobieta może przemieszczać się ubrana w szlafrok. Dyżurny natychmiast powiadomił o tym wszystkie patrole na terenie miasta, które rozpoczęły poszukiwania. Liczył się czas, bo kobieta wymagała dalszego leczenia - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
W działania poszukiwawcze włączyli się również policjanci ruchu drogowego: asp. Wojciech Trawiński i st. sierż. Piotr Szumlas, którzy tego dnia w godzinach popołudniowych kontrolowali kierujących na jednej z ulic.
- Po około pół godzinie od zgłoszenia o zaginięciu, mundurowi ci, w rejonie inowrocławskiego stadionu miejskiego, zauważyli idącą boso kobietę ubraną w szlafrok. Szła ona w kierunku Parku Solankowego. Jak się okazało w tym stroju pokonała ona trasę blisko dwóch kilometrów - dodaje rzecznik policji.
Patrol, który ją odnalazł powiadomił natychmiast dyżurnego. Na miejsce zostało wezwane pogotowie i kobieta bezpiecznie została przewieziona do lecznicy.