- Kryminalni z Inowrocławia od lutego prowadzili sprawę kradzieży karty bankomatowej i przy jej wykorzystaniu włamań na konto. Tym sposobem sprawcy uzyskali kwotę 600 zł, ale tego może być więcej, bo sprawa jest rozwojowa. Właściciel karty powiadomił policję o utraceniu jej i też o tym, że zginęły mu z konta pieniądze. Kryminalni zbierając informacje o okolicznościach zgłoszenia ustalili, że karta została skradziona mężczyźnie podczas pewnego spotkania towarzyskiego. Policyjny trop padł na kobietę, która tego mężczyznę odwiedziła, a wkrótce też na jej męża - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Jak ustalili policjanci, skradzioną kartą płacono za zakupy oraz wypłacano pieniądze. Ustalono rysopis mężczyzny, który pasował do męża kobiety. W miniony czwartek funkcjonariusze zatrzymali wytypowane małżeństwo i je zatrzymali.
- To 37-letnia kobieta i 49-letni mężczyzna, którzy posługiwali się kartą na podstawie znanego im numeru PIN. Już usłyszeli zarzuty. Kobieta odpowie za kradzież karty i grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężowi grozi do lat 10, bo on odpowie za kradzież z włamaniem na konto. Na tym sprawa się nie kończy, bo kryminalni już teraz wiedzą, że kartą posłużono się wielokrotnie. Dlatego wkrótce małżeństwo może usłyszeć dodatkowe zarzuty - dodaje rzecznik inowrocławskiej policji.