Uroczystość, która miała miejsce w samo południe na placu przed Mysią Wieżą poprzedził przemarsz z orkiestrą wojskową z Torunia ulicami Kruszwicy.

- Serce się raduje, że widzi tak dorodną, wspaniałą młodzież, której powoli możemy powierzać los bezpieczeństwa naszego kraju. Myślę, że przysposobienie obronne to wręcz naturalny obowiązek każdego mieszkańca naszego kraju. To, co się dzieje za wschodnią granicą, to co przed chwilą "zakończyła" z nami pandemia koronawirusa, to wszystko dowodzi, że coraz trudniej jest żyć na Ziemi, jeśli czegoś z tym życiem nie uczynimy - mówiła starosta inowrocławski Wiesława Pawłowska, która przyjęła meldunek na placu apelowym i oddała honory na flagę i sztandar w asyście dowódcy ceremonii Jerzego Ćwikły. Gratulowała teeż rodzicom i przyznała, że czuje dumę patrząc na tak liczną młodzież uczestniczącą w przemarszu i ślubowaniu. W tym roku ślubowały trzy roczniki, w poprzednich latach uroczystości nie odbyły się z powodu pandemii.

a1

a2

a7

- Życzę Wam, żebyście nigdy nie doświadczyli tego, co młodzież zza wschodniej granicy. Żebyście nigdy nie musieli iść w wieku 18 lat do służby wojskowej. Życzę Wam pokoju, spokoju i przygotowania tylko na wypadek pewnych zagrożeń, ale z nadzieją, że one nigdy nie nastąpią - zwróciła się do kadetów starosta.

a3

a4

Dyrektor ZSP im. Kazimierza Wielkiego przypomniała, że dzisiejsza uroczystość ma miejsce w szczególnym roku. Kruszwica obchodzi bowiem 600-lecie nadania praw miejskich przez Władysława Jagiełłę, a sama szkoła świętuje w tym roku stulecie istnienia.

- Dla każdego ucznia ślubowanie jest momentem szczególnym, wyrażającym gotowość do wywiązywania się z trudnych i odpowiedzialnych obowiązków szkolnych. Podjęcie nauki w klasie mundurowej świadczy o szacunku młodzieży do munduru, tradycji orężnych i wartości patriotycznych. Jest to również szansa do rozwoju własnych zdolności, zdobywania nowych umiejętności, poszerzania wiedzy, a także realizacji młodzieńczych marzeń o mundurze - dodała Halina Stajszczak, dyrektor szkoły.

a5

a6

a8

Na placu przed Mysią Wieżą odbył się też krótki pokaz musztry paradnej wykonany przez oddział reprezentacyjny IV rocznika, nie zabrakło też tradycyjnej grochówki.