- Policja prowadzi proces wykrywczy również poprzez publikacje wizerunków osób (także przedmiotów i sytuacji - w tym drogowych), które mogą mieć/mają związek z określonymi zdarzeniami. Wszystko po to, aby zebrać dowody oraz ustalić osoby, a następnie pociągnąć je do odpowiedzialności. Media mają w tym swój udział. Dzięki temu społeczeństwo kontaktuje się z nami i przekazuje swoje sugestie. Wszystkie sygnały sprawdzamy i weryfikujemy. Również te anonimowe - mówi nam Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Po opublikowaniu wizerunków osób policja często otrzymuje informacje o tym, że dana osoba została rozpoznana. Wówczas działania są ukierunkowane na to, by jak najszybciej do niej dotrzeć i na podstawie zebranych dowodów przestawić zarzut.
- Bywa różnie, ale też tak, że sprawcy sami zgłaszają się na policję po opublikowaniu ich wizerunku. Mają świadomość, że przestali być anonimowi - dodaje Izabella Drobniecka.
Kilka dni temu policja opublikowała komunikat w sprawie kradzieży przy kasach samoobsługowych w sklepach na terenie Inowrocławia. Poszukiwane były trzy osoby. Po opublikowaniu wizerunków sprawców, jedna z kobiet sama zgłosiła się na policję. Dwie osoby są nadal poszukiwane.
Policja z Janikowa nadal prowadzi postępowanie w sprawie kradzieży, do której doszło na terenie miasta 22 stycznia. Mężczyzna ukradł ze sklepu szczoteczkę do zębów, perfumy i... tonik do twarzy.
Z kolei policjanci z Radziejowa poszukują mężczyzny, który ukradł ze sklepu papierosy o wartości kilkuset złotych.