- Patrol ruchu drogowego interweniował dwa dni temu w Jacewie. Policjanci zastali tam samochód marki VW Passat stojący przodem na nieutwardzonym poboczu w poprzek drogi. Za kierownicą siedział mężczyzna, próbując pojazdem ponownie wjechać na drogę. Podczas działań na miejscu zdarzenia patrol ustalił, że samochodem kierował 28-letni mężczyzna i to on zjechał z drogi. Następnie jadący z nim pasażer, 35-letni cudzoziemiec, zamienił się z nim miejscami, próbując wyratować kolegę z opresji. Mieli pecha, bo trafili na patrol "drogówki" - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Okazało się, że 28-latek miał 2,4 promila, a 35-latek 1,5 promila alkoholu w organizmie. Obaj zostali zatrzymani do wytrzeźwienia i wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszeli zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi im do 2 lat więzienia.