Według respondentów najnowszego badania przeprowadzonego przez Grupę IQS dla projektu Finansiaki, edukacja dotycząca finansów osobistych dla większości dzieci zaczyna się dopiero na etapie nauki szkolnej. Rodzice podejmują tematy planowania drobnych wydatków czy oszczędzania średnio po 7. urodzinach swojego dziecka. Natomiast na temat wartości pieniądza i odpowiedzialnego zarządzania budżetem dorośli rozmawiają dopiero z uczniami szkół średnich. Jednocześnie co dziesiąty badany rodzic w ogóle nie porusza tego tematu, a tylko co trzeci robi to regularnie.
„Większość dzieci w Polsce zaczyna otrzymywać kieszonkowe po rozpoczęciu nauki w szkole - 80% uczniów szkół podstawowych dostaje pieniądze na własne wydatki. Dla większości rodziców jest to także dobry pretekst do podejmowania rozmów o pieniądzach. Znaczna część badanych, 83%, ocenia swoją wiedzę na temat finansów osobistych jako wystarczającą, aby rozmawia
o nich z dzieckiem” - mówi Agnieszka Glińska-Pytlarz z Santander Bank Polska, odpowiedzialna za projekt Finansiaki.
Aż 70% rodziców pozytywnie ocenia swoją wiedzę na temat finansów - 18% uważa ją za bardzo dobrą, a 52% za dobrą. Polacy postrzegają się też jako dobry wzór dla swoich dzieci, jeśli chodzi o zarządzanie domowym budżetem i finansami - 3 na 4 pytanych (75%) deklaruje, że nie ma problemów z gospodarowaniem posiadanymi środkami oraz z planowaniem wydatków (74%). Co więcej, ponad połowa rodziców (51%) uważa, że także ich dzieci potrafią gospodarowa
pieniędzmi. Odsetek ten zależy jednak od wieku dzieci - podejście do finansów pozytywnie ocenia tylko 1/3 rodziców dzieci w wieku przedszkolnym. Wśród rodziców starszych dzieci jest to odpowiednio 58% (8-14 lat) oraz 68% (15-17 lat).