Kilka dni temu mundurowi KAS przeprowadzili kontrolę na terenie jednej z posesji w powiecie inowrocławskim. Ich uwagę przykuły przede wszystkim dwie naczepy ciężarówek, zabezpieczone rumuńskimi plombami celnymi. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić ich zawartość. W pierwszej w papierowych workach bez oznaczeń odnaleziono pocięty tytoń o łącznej wadze 8 220 kilogramów. Już te liczby robią wrażenie, a to była mniej wartościowa naczepa.

Na drugiej ukryte było ponad 15 300 kg suszu tytoniowego zapakowanego w kartony oraz 7 260 kg tzw. folii tytoniowej. Mundurowi zabezpieczyli ujawniony towar w magazynie depozytowym, a jego próbki przekazali do szczegółowych badań w laboratorium KAS. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Kujawsko-Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Toruniu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu.

- Gdyby zatrzymany tytoń i susz tytoniowy trafiły do sprzedaży, budżet państwa straciłby blisko 17,5 mln złotych - poinformował Bartosz Stróżyński, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy. KAS przypomina, że nabywanie, przechowywanie, przewożenie, przesyłanie i przenoszenie nielegalnych wyrobów tytoniowych, a także pomaganie w ich zbyciu czy ukryciu, stanowi przestępstwo lub wykroczenie skarbowe.