Nowy Seat Ateca - czego chcieć więcej?

"Testujemy nowe auto w mieście" #9

Jest dynamiczny, świetnie się prowadzi, rozpieszcza komfortem i wyposażeniem, a do tego jest SUV-em o niezłej stylistyce - auto idealne? Sprawdźmy.

io auto6  

01
Dane techniczne

Seat Ateca 2.0 TSI 190 KM DSG 4Drive Xperience

okres produkcji - 2020-obecnie
silnik - 2,0 R4
moc - 190 KM
moment obrotowy - 320 Nm 
skrzynia biegów - automatyczna [7]
prędkość maksymalna - 212 km/h 
przyspieszenie od 0 do 100 km/h - 7,1 s 
długość - 4,38 m
szerokość - 1,84 m
masa własna - 1 494 kg
rozmiar opon - 245/40 R19

  

Jeździ, jakby nie był SUV-em i to jego zaleta

Ateca to średni SUV w gamie Seata pozycjonowany pomiędzy Aroną i Tarracao. Auto zaprezentowano w 2016 roku, a sprzedaż na poziomie 300 tys. sztuk pozwoliła określić ten model jako bestseller wśród SUV-ów marki. Świetne wyniki sprzedaży zadecydowały o tym, że lifting przeprowadzony w 2020 roku nie przyniósł rewolucji, a jedynie ewolucję. 

01

05

11

07

Nowa Ateca dostępna jest z silnikami benzynowymi oraz dieslami. W pierwszym przypadku mamy do wyboru 4 warianty mocy od 115 do 190 KM, a w drugim - trzy opcje o mocy 150 KM różniące się tylko przekładnią i rodzajem napędu.

28

Atecę można kupić w 4 wariantach wyposażenia - Reference, Style, Xperience i FR. Do testu otrzymałem najmocniejszą benzynową wersję z silnikiem 2.0 TSI o mocy 190 KM, automatem DSG z 7 biegami i napędem na 4 koła w wersji Xperience oraz długą listą wyposażenia opcjonalnego.

38

Pierwsze pozytywne zaskoczenie to sposób, w jaki auto się prowadziło. Na szybkich i krętych drogach Ateca czuła się świetnie. Na zimowych oponach o szerokości 245 mm i średnicy 19 cali przyczepność i pewność prowadzenia w połączeniu z precyzyjnym układem kierowniczym dawały dużą frajdę z jazdy na wąskich i ostrych zakrętach. Wisienką na torcie było aktywne zawieszenie DCC z 6 trybami jazdy. W trybie Sport auto stawało się bardzo sztywne, co jeszcze wzmacniało pozytywne wrażenia. Na pokładzie były też łopatki do zmiany biegów przy kierownicy, wskaźnik temperatury oleju, czy 2 tryby pracy kontroli trakcji oraz możliwość jej wyłączenia.

02

06

10

35

Sportowa żyłka Seata Ateca w tej wersji silnikowej, to tylko dodatek do świetnego SUV-a jako całości

Mimo niskoprofilowych opon (245/40), Ateca dobrze radziła sobie z tłumieniem nierówności. W trybie normalnym praktycznie na każdej nawierzchni jazda była wystarczająco komfortowa. Do dyspozycji kierowcy są ponadto tryby Eco, Individual, Off-road i Snow, którymi steruje się pokrętłem.

Testowy egzemplarz posiadał szereg dodatków wpływających zarówno na bezpieczeństwo, jak i komfort jazdy. W praktyce wystarczyło włączyć tempomat i ustawić żądaną odległość przed pojazdem przed nami, a auto samo przyspieszało, zwalniało i utrzymywało się na pasie ruchu.

37

Teoretycznie można wtedy puścić kierownicę, ale po 10 sekundach pojawi się komunikat, by chwycić ją ponownie. W awaryjnych przypadkach samochód sam zatrzyma się przed przeszkodą. Jeśli droga będzie pusta, Ateca automatycznie włączy światła drogowe. Przed nieuniknionym wypadkiem szyby w samochodzie same się zamkną, a pasy bezpieczeństwa zacisną. Auto nawiąże połączenie alarmowe. Na pochwałę zasługuje praca asystenta utrzymania pasa ruchu. W przeciwieństwie do nowego Leona, tutaj działa on znacznie łagodniej i bardziej przewidywalnie.

04

13

09

26

Przy aktywnym systemie Start&Stop, silnik uruchamia się już w momencie, gdy samochód przed nami zaczyna ruszać, a nie dopiero, gdy puścimy pedał hamulca - pomysłowe i przydatne. Z kolei czasami zdarza się, że kiedy silnik jest wyłączony, od wciśnięcia pedału gazu do ruszenia mija dłuższa chwila. Przydatna okazuje się funkcja Auto hold, dzięki której stojąc na światłach nie musimy ciągle trzymać nogi na pedale hamulca - mimo trybu D skrzyni biegów, samochód ruszy dopiero w momencie wciśnięcia gazu. 

Skonfigurowany na bogato

W środku testowego egzemplarza widać, że na wyposażeniu jest niemal wszystko, co jest dostępne w tym modelu. Skórzane fotele (siedzisko kierowcy sterowane elektrycznie), wielofunkcyjna kierownica, ekran dotykowy i cyfrowe zegary, dwustrefowa automatyczna klimatyzacja, indukcyjna ładowarka do telefonu, podgrzewane fotele przednie i podgrzewana kierownica, system BeatsAudio o mocy 340 W z 9 głośnikami, kamera 360 z widokiem 3D i cała masa innych dodatków. Do sterowania klimatyzacją służą fizyczne przyciski. Na pokładzie jest również oświetlenie ambientowe, choć mniej widowiskowe, niż w nowym Leonie. 

32

31

18

20

Testowa Ateca miała ponadto dach panoramiczny, który wyraźnie rozświetlał wnętrze (4 278 zł). Sam dach jak i roleta sterowana była elektrycznie. Zarówno z przodu, jak i z tyłu nie brakowało miejsca na nogi, ani nad głową. W bagażniku z elektrycznie sterowaną klapą (2 119 zł) umieszczono gniazdka 12 i 230 V. Wewnątrz pasażerowie mieli do dyspozycji jedno gniazdo 12 V i 4 wyjścia USB-C. 

36

21

19

23

29

Wracając jeszcze do walorów zewnętrznych nowego Seata Ateca - pełne oświetlenie LED-owe jest w standardzie wszystkich wersji, z kolei dynamiczne kierunkowskazy tylne są niedostępne w Reference, w Style wymagają dopłaty 418 zł, a w Xperience i FR są w cenie. 

Widoczny na zdjęciach specjalny lakier metalizowany Dark Camouflage kosztował dodatkowo 4 131 zł, a 19-calowe felgi o groźnie brzmiącej nazwie Exclusive 36/4 Machined Nuclear Grey to koszt 3 155 zł. Za to oświetlenie powitalne w lusterkach "HOLA!" mamy gratis. Elegancji charakterystycznej dla wersji Xperience, dodają chromowane obramowania szyb oraz srebrne relingi, progi i fragmenty przedniego oraz tylnego zderzaka. Szkoda że w tej odmianie dość mocno wyeksponowano atrapy końcówek wydechu. O napędzie na wszystkie koła informuje nieco osamotniona "4" z prawej strony klapy bagażnika. 

W czasie testu na dystansie 1 200 km, Ateca spalała średnio 8,6 l/100 km. Około 1 000 km tej trasy auto pokonało na drogach zamiejskich, w tym po autostradach.

27

30

14

15

16

Podsumowanie

Trudno wystawić nowemu Seatowi Ateca ocenę inną, niż bardzo dobrą. Bez wątpienia wpływ na ogólne pozytywne wrażenia miały najmocniejsza wersja silnikowa i wiele opcji dodatkowych. Mimo to, szereg świetnych cech tego modelu powinni dostrzec także użytkownicy, którzy zostawią w salonie znacznie mniej, niż kwota testowanego egzemplarza, a ta wynosi... 181 321 zł. Za te pieniądze można już kupić auto klasy premium w tym samym lub podobnym segmencie, za to gorzej wyposażone i mniej dynamiczne. 

33

5 x TAK
2 X NIE
precyzja prowadzenia wysoka cena testowanego egzemplarza
bardzo dobre osiągi  czasami dość głośna praca silnika
bogate wyposażenie  
świetna trakcja  
 sprytne działanie systemu Start&Stop  

Cena promocyjna najtańszej wersji 1,0 EcoTSI 115 KM Reference: 87 800 PLN

Cena promocyjna wersji 2,0 TSI 190 KM DSG 4Drive Xperience: 139 900 PLN

Cena testowanego egzemplarza: 181 321 PLN

Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 19.12.2020 142623.bmp-001

Dziękujemy Volkswagen Group Polska Sp. z o.o. za udostępnienie auta do testu.


 Sprawdź poprzednie odcinki:

dsc-8900-001 26 027h
#1 Nissan Leaf II Tekna e+ 62 kWh  #2 Nowy Opel Astra GS Line 1,2 Turbo #3 Opel Grandland X Hybrid4 Ultimate AWD
034 004b 019
#4 Dacia Duster Prestige TCe 150 FAP 4WD #5 Nissan Juke 1,0 DIG-T 117 #6 Cupra Ateca 2.0 TSI 300 KM DSG 4Drive
001b 02
#7 Seat Leon 1,5 TSI 150 KM Xcellence #8 Citroen C5 Aircross Hybrid PHEV FWD 225 Eat8 Shine