Drzewa rosną na tyle blisko krawężnika, że kierowcy niektórych aut parkując nie są w stanie dojechać kołami do końca miejsca parkingowego, bo wcześniej ich zderzak zatrzyma się na drzewie.
- Na wniosek mieszkańców zwracam się z prośbą o wycięcie 2 drzew. Kierowcy parkujący w tych miejscach często uszkadzają swoje auta i wybijają tylne szyby przez te drzewa. Ostatnio w tym tygodniu również miało miejsce wybicie tylnej szyby samochodu - czytamy w interpelacji Waldemara Kwiatkowskiego.
W odpowiedzi Ewa Witkowska, zastępca prezydenta miasta, wyjaśnia, że jak dotąd do ratusza nie wpłynęły żadne zgłoszenia dotyczące uszkodzeń pojazdów w tym miejscu, a usuwanie drzew powinno być rozwiązaniem ostatecznym. W związku z powyższym, drzewa pozostaną na swoim miejscu.