IGKiM chciała kupić "elektryka", ale...
Auto ma mieć silnik elektryczny.
Miejska spółka unieważniła dziś ogłoszony przez siebie przetarg na zakup 7-osobowego busa o napędzie elektrycznym. Wszystko przez swoje "niedopatrzenie".
Pozostało jeszcze 89% tekstu…
Ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz!
Tylko 9,99 zł miesięcznie.
Wykup dostęp. Sprawdź, co zyskasz.
Zaloguj się jeżeli posiadasz już subskrypcję lub załóż nowe konto. To zajmie chwilę.
lutego Inowrocławska Gospodarka Komunalna Mieszkaniowa ogłosiła przetarg dostawę samochodu elektrycznego. specyfikacji czytamy, że być -osobowe, silnikiem napędzanym energią elektryczną minimum akumulatorze pojemności minimum .
międzyczasie zamawiającego wpłynęły zapytania dostawców zainteresowanych ofertą, które IGKiM odpowiedziała. Właśnie zamieszczenie jednego pytań stało się podstawą unieważnienia przetargu:
&;Pytanie - dopuszczają Państwo specyfikacji przedstawionej załączniku? (załączono kilka stron opisu technicznego Renault ).Odpowiedź: . Pojazd będzie służył transportu rzeczy, osób, . .&;
Dziś postępowanie unieważniono. uzasadnieniu czytamy, że niemożliwą usunięcia wadę.
- odpowiedzi zapytania przez niedopatrzenie zamawiającego pojawiła się marka pojazdu, która może prowadzić ustalenia, wykonawcy zwrócili się zamawiającego wyjaśnienie treści specyfikacji istotnych warunków zamówie