Na 420 kontroli funkcjonariusze w 38 przypadkach stwierdzili spalanie niedozwolonych substancji, takich jak plastiki, folie, płyty meblowe, lakierowane drewno. W jednym przypadku została pobrana próbka popiołu do badań w laboratorium, ekspertyza potwierdziła, że w piecu tym były spalane odpady.
- W popiele można było znaleźć kawałki folii aluminiowej, fragmenty odzieży, drut w otulinie. W tej sprawie będzie kierowany wniosek do sądu o ukaranie. W innym przypadku na ul. Młyńskiej nałożono mandat karny w wysokości 500 zł, ponieważ osoba, kontrolowana paliła w piecu plastiki, był tam nawet spalony znicz. Wobec osób, które paliły śmieci w piecach zastosowano mandaty karne i pouczenia - infromują strażnicy miejscy.