Kandydat nie zgadza się z tłumaczeniem urzędników ratusza, że Inowrocław mógł tylko skorzystać z jednej dotacji na remont mątewskiej hali.
Ireneusz Stachowiak
W ocenie Ireneusza Stachowiaka, Ryszard Brejza tą odpowiedzią po raz kolejny mówi, że coś jest niemożliwe do zrealizowania. - Tymczasem prawda jest inna. Otóż, te możliwości są i można było z nich skorzystać. Inowrocław - co należy podkreślić - nie musiał wybierać między 2 mln zł na termomodernizację i 1 mln zł na remont hali i zaplecza. Nie było żadnych przeszkód formalnych, aby składał oba wnioski. Pierwszy dotyczył termomodernizacji, a drugi – modernizacji hali wewnątrz. To dwa odrębne zadania i osobne finansowania - dodał kandydat.