Rodzice dzieci z niepełnosprawnościami w Inowrocławiu złożyli petycję do radnych miasta, domagając się przywrócenia oraz zabezpieczenia środków na godziny wsparcia nauczycieli wspomagających. Jak podkreślali, liczba tych godzin została w ostatnim czasie bardzo ograniczona, co – ich zdaniem – bezpośrednio wpływa na rozwój, bezpieczeństwo i funkcjonowanie dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.

W petycji zwrócili się również z prośbą o możliwość zabrania głosu podczas grudniowej sesji Rady Miejskiej Inowrocławia. Po złożeniu pisma nasza redakcja dwukrotnie kontaktowała się z Ewą Podogrodzką, przewodniczącą Rady Miejskiej. Wówczas – jak przekazywano – nie było jeszcze decyzji, czy rodzicom zostanie udzielony głos.

W niedzielę rodzice dwóch chłopców ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi i współautorzy petycji, poinformowali nas, że nie wystąpią podczas sesji. Powodem jest fakt, że petycja została pozostawiona bez rozpatrzenia z przyczyn formalnych.

- W nawiązaniu do petycji złożonej w dniu 17 listopada 2025 r. w sprawie przywrócenia pełnych godzin wsparcia dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi informuję, że nie spełnia ona wymogów formalnych dotyczących petycji, a jej rozpatrzenie nie mieści się w zakresie kompetencji Rady Miejskiej Inowrocławia – napisała w piśmie z 8 grudnia przewodnicząca Rady Miejskiej Ewa Podogrodzka.

W dokumencie wskazano trzy braki formalne: brak wyznaczenia osoby reprezentującej wnoszących petycję (pod pismem podpisały się trzy osoby), brak adresu miejsca zamieszkania lub siedziby oraz brak adresu do korespondencji. Urząd powołał się przy tym na art. 7 ust. 1 ustawy o petycjach, zgodnie z którym petycja niespełniająca wymogów formalnych pozostawiana jest bez rozpatrzenia.

Drugim argumentem był fakt, że poruszany w petycji problem dotyczył budżetu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami Rada Miejska nie ma kompetencji do samodzielnego inicjowania zmian budżetowych – takie działania należą do prezydenta miasta.

- W związku z powyższym, a także wobec braku ujęcia petycji w porządku obrad grudniowej sesji Rady Miejskiej Inowrocławia, wniosek o udzielenie głosu podczas sesji staje się bezprzedmiotowy – napisała Ewa Podogrodzka w piśmie skierowanym do autorów petycji.

Przypomnijmy, że Urząd Miasta Inowrocławia stoi na stanowisku, iż wszelkie zmiany dotyczące kształcenia specjalnego zostały wprowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, co – jak podkreślano – miała dodatkowo potwierdzić kontrola przeprowadzona przez kuratorium oświaty. Rodzice dzieci z niepełnosprawnościami od miesięcy starają się jednak zwrócić uwagę władz miasta na problem ograniczania godzin wsparcia dla ich dzieci oraz na to, w jaki sposób podjęte decyzje wpływają na codzienne funkcjonowanie dzieci, ich rozwój i przyszłość.