- Miasto jest zarośnięte, jak nigdy - słyszymy od części mieszkańców ulicy Długiej. Nasza wizyta w tym miejscu z aparatem potwierdza tę tezę. W pobliżu chodników da się znaleźć miejsca, gdzie chwasty mają już półtora metra wysokości. O ile w większości taki widok może jedynie razić w oczy, to w rejonie przejść dla pieszych stanowi poważne zagrożenie. Z perspektywy kierowcy niżsi piesi, jak choćby dzieci, do ostatniej chwili pozostają niewidoczni. Jeśli wejdą na pasy szybkim krokiem z przekonaniem, że mają pierwszeństwo, może dojść do tragedii.
Jak się okazuje, problem utrzymania zieleni dotyczy nie tylko tej ulicy. W interpelacji miejskiego radnego Rafała Lewandowskiego, mieszkańcy zwracają uwagę na mocno przerośnięte trawniki w rejonie ulic Łokietka i św. Ducha.
- Trawniki są mocno przerośnięte, miejscami pojawiają się chwasty sięgające kolan, a przy niektórych nasadzeniach kwiatowych dzika roślinność całkowicie je przytłacza - czytamy w interpelacji. Dalej również jest mowa o zagrożeniu przy przejściach dla pieszych.
19 sierpnia zapytaliśmy inowrocławski ratusz, z czego wynikają zaniedbania w utrzymaniu zieleni w mieście. Po otrzymaniu odpowiedzi, opublikujemy ją. Widzisz podobny problem w innym rejonie Inowrocławia? Daj nam znać.
ul. Długa:
Obserwuj nas w Google News
