Instalacja komunalna w Inowrocławiu mieści się przy ul. Bagiennej, w bezpośrednim sąsiedztwie zakładów, gdzie od przeszło stu lat produkowana jest soda. Segregowane są tam zmieszane odpady komunalne oraz te pochodzące z selektywnej zbiórki, czyli odpady, które wytwarzają mieszkańcy m.in. miasta i gminy Inowrocław. Instalacja produkuje także paliwo alternatywne, które powstaje z odpadów nienadających się do recyklingu, ale posiadających wysoką wartość opałową. Mowa tu na przykład o zabrudzonych lub wielomateriałowych opakowaniach trudnych do recyklingu, czy też różnego rodzaju tekstyliach również nienadających się do ponownego użycia.
- To właśnie takie paliwo będzie wykorzystywane w planowanej przez nas instalacji termicznego przetwarzania odpadów - wyjaśnia dyrektor Andrzej Piotrowski z QSP, który w firmie odpowiada za transformacją energetyczną.
W trakcie wizyty, delegacja spółki rozpoczęła z kierownictwem zakładu wstępne rozmowy dotyczące możliwości odbioru odpadów dla przyszłych potrzeb spalarni. Przedstawiciele Qemetiki zwrócili uwagę, że spalarnia w Inowrocławiu będzie potrzebować znacznie większych ilości paliwa niż obecnie powstaje na terenie Inowrocławia, ale firma chciałaby również odbierać odpady, które pochodzą z gospodarstw domowych w mieście i gminie.
Istotnym omawianym zagadnieniem była wysokość opłat za odbiór śmieci od mieszkańców Inowrocławia. Kwestia ta była wielokrotnie poruszana również podczas konsultacji z mieszkańcami. - Rozumiemy, że mieszkańcy chcą płacić mniej za śmieci. Słyszymy te głosy i myślimy nad rozwiązaniami, które mogą przynieść taki właśnie efekt. Temu służyło m.in. nasze spotkanie - wyjaśnia Piotr Kapuściński, wiceprezes zarządu QSP.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami składowanie śmieci jest coraz wyraźniej ograniczane regulacjami i przepisami prawa. W efekcie rosną koszty transportu odpadów do miejsc ich zagospodarowania. To z kolei prowadzi do wzrostu opłat ponoszonych przez gospodarstwa domowe. Uruchomienie instalacji termicznego przetwarzania odpadów w Inowrocławiu pozwoli ograniczyć wzrost tych kosztów. - Nie można wykluczyć, że ceny za odbiór odpadów spadną po uruchomieniu spalarni - uważa Andrzej Piotrowski.
Jak już informowaliśmy, Urząd Miasta w Inowrocławiu prowadzi na wniosek inwestora postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. - Ze względu na złożony charakter sprawy oraz ilość dokumentacji data wydania decyzji była już kilkukrotnie przekładana. Ratusz zapowiada zakończenie postępowania w kwietniu. Rozumiemy i czekamy cierpliwie na decyzję urzędu - dodaje Piotr Kapuściński, wiceprezes Qemetica Soda Polska.
Źródło: materiały prasowe Qemetica