Jak relacjonuje policja, zgłaszający poinformował, że mężczyzna kąpiący się w jeziorze Kamienieckim, najprawdopodobniej zaplątał się w roślinność wodną i topi się. Pierwsi na miejsce dojechali policjanci z posterunku w Topólce.
- Jeden z mundurowych wskoczył do wody i rozpoczął poszukiwania tonącego, którego nie było już na powierzchni wody. Drugi funkcjonariusz asekurował go za pomocą bojki ratowniczej. Po chwili dotarli strażacy z OSP Orle i wspólnie z policjantem wyciągnęli mężczyznę na brzeg. Tam mimo reanimacji przez ratowników medycznych, nie udało się uratować 57-latka - informuje asp. sztab. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP w Radziejowie.
Szczegółowe okoliczności i przyczyny utonięcia wyjaśniać będą radziejowscy śledczy pod nadzorem prokuratora.