Przewodniczący Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski, burmistrz Chodzieży Jacek Gursz wyraził nadzieję, że samorząd stanie się partnerem dla obecnej koalicji rządzącej. "Że skończy się centralizacja państwa, że zaczniemy znowu w szerszym zakresie decydować o tym, co dzieje się w naszych małych ojczyznach" - podkreślił.

Jak dodał, uczestnicy kongresu wystosowali do strony rządowej 10 postulatów. Mają one stanowić podwalinę dla prac nad zmianami ram prawnych i organizacyjnych dotyczących jednostek samorządu terytorialnego.

Jako pierwszy temat do podjęcia przez stronę rządową Gursz wymienił kwestię systemowej naprawy finansów publicznych, która miałaby zagwarantować funkcjonowanie samorządów w dłuższej perspektywie. "W kwestii zadań oświatowych - finansowania tych zadań w wysokości 100 proc. ze strony rządu, za które odpowiada tak naprawdę rząd" - dodał.

Wskazał, że samorządowcy sprzeciwiają się utrzymaniu obecnej zasady dwukadencyjności ograniczającej długość sprawowania rządów w gminach przez poszczególnych wójtów czy burmistrzów. "Uważamy, jako samorządowcy, że ona jest niewłaściwa, szkodliwa, że zabija wiele dobrych pomysłów" - ocenił.

Kolejnymi postulatami samorządowców są m.in. zmiana systemu organizacji służby zdrowia, a zwłaszcza "realna wycena świadczeń zdrowotnych". Uczestnicy kongresu chcą także rozpocząć dyskusję nad modelem systemowych rozwiązań dotyczących gospodarowania odpadami komunalnymi i docelowo stworzenia nowej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Uczestnicy kongresu chcą także powołania komisji kodyfikacyjnej zajmującej się prawem samorządowym. Miałaby ona dokonać pogłębionej analizy kluczowych ustaw i wypracować oraz opiniować propozycje zmian w przepisach.

Marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak wskazał, że samorząd regionu chciałby także "odzyskać wpływ" na Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, na Ośrodki Doradztwa Rolniczego, dystrybucję wsparcia finansowego dla inwestycji sportowych oraz "realny wpływ" na funkcjonowanie Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

"To zadanie, które przekazaliśmy. Niekoniecznie musimy je odzyskać, bo to jest długi proces przekazywania majątku z powrotem, kolejne trzy lata byłyby stracone, więc raczej (chodzi o) wpływ na to, jak funkcjonują Wody Polskie. Aby sprawnie zadbać o stan wód na obszarze regionu" - powiedział Woźniak.

III Wielkopolski Kongres Samorządowy został zorganizowany w Poznaniu przez Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski wraz z urzędem marszałkowskim. Zaproszono łącznie 150 samorządowców z całego regionu. (PAP)

Szymon Kiepel
szk/ jann/