Podczas czwartkowego spotkania przed ratuszem Ryszard Brejza sam przyznał, że wiele osób pyta go o to, kto może zastąpić go na fotelu prezydenta Inowrocławia z jego środowiska polityczno-samorządowego po ewentualnym zwycięstwie 15 października.
- Spokojnie, pozostaję w Inowrocławiu. Mamy wspaniałą grupę radnych, na czele z przewodniczącym Tomaszem Marcinkowskim, mam wspaniałych zastępców Wojciecha Piniewskiego i Ewę Koman, ludzi do których można mieć zaufanie i mamy innych zaangażowanych również mieszkańców w sprawie miasta - odpowiedział prezydent.
Jak dodaje, konkretne decyzje jeszcze nie zpadły. - Ustalenia dotyczące wyborów samorządowych z pewnością zapadną w sposób demokratycznych, po spotkaniach Porozumienia Samorządowego, które reprezentuje i ugrupowań, które mnie wspierają w wyborach. Ja nie pozostawię mieszkańców Inowrocławia samych sobie, ja chcę mieszkać w przyszłości, i moja rodzina, w mieście rozwijającym się - komentuje Ryszard Brejza.
Włodarz powtórzył przyczyny, dla których zdecydował się przyjąć ofertę kandydowania do Senatu. - Stawka tych wyborów jest największa od 1990 roku. Stawką tych wyborów jest przyszłość zagrożonego samorządu terytorialnego, czyli mieszkańców Inowrocławia, mieszkańców miast i gmin - podkreślił.
Tomasz Marcinkowski w imieniu radnych PRB i PO zapewnił pełne poparcie dla decyzji Ryszarda Brejzy i określił ją jako właściwą.
- Zdajemy sobie sprawę, że uzyskanie mandatu przez Ryszarda Brejzę w wyborach do Senatu spowoduje pewnego rodzaju komplikacje i niebezpieczaństwie. Polegają one na tym, że w Inowrocławiu przez premiera obecnego jeszcze rządu zostanie wskazany komisarz. Chcemy Państwu zagwarantować, że jako rada miejska będziemy dbali o wasze interesy i uważnie obserwowali poczynania komisarza. Mamy znakomitą kadrę, bazę ludzi, którzy będą ubiegali się o mandaty w przyszłorocznych wyborach samorządowych na wiosnę. Nie chcemy doprowadzić do sytuacji i pozwolić, aby władza w Inowrocławiu znalazła się w rękach PiS - powiedział Tomasz Marcinkowski, przewodniczący Rady Miejskiej Inowrocławia.