- Trudno w to uwierzyć, ale w skali kraju, przez trzy lata do polskich rodzin trafiło 67 miliardów złotych. Jest to ogromna kwota i inwestycja w rodzinę, która się bardzo opłaciła. Mamy w tej chwili prawie najwyższy wzrost gospodarczy w Unii Europejskiej, ale nie tylko to - mówi Mikołaj Bogdanowicz.

Do rodzin w województwie kujawsko-pomorskim trafiło 3,8 miliarda zł. W powiecie inowrocławskim wsparcie otrzymało blisko 20 tys. dzieci.

- Program miał wiele celów. Przede wszystkim zlikwidował ubóstwo i biedę wśród rodzin, które borykały się z wieloma problemami. Miał też wpłynąć na poziom dzietności i ten poziom się zwiększył. W porównaniu do poprzednich lat mamy więcej urodzeń. To kolejny ważny problem, który został rozwiązany. Środki trafiły też do rodzin wiejskich, co wpływa na wyrównywanie szans młodych ludzi, którzy wychowują się i mieszkają na wsi - powiedział Mikołaj Bogdanowicz.

Wojewoda odniósł się też do nowego programu, czyli tzw. "Nowej piątki". - Rozszerzamy program "Rodzina 500+" na pierwsze dziecko. Statystyki mówią, że np. w powiecie inowrocławskim z 8 milionów, które przypadały miesięcznie rodzinom, teraz będzie ich 16, czyli dwa razy więcej. Ma to wpływ na rozwój pod każdym względem. Chwalą to rodziny, samorządy i przedsiębiorcy. Mówimy też o tzw. trzynastce dla emerytów. Dzisiaj przyjęto ustawę, która pozwoli im już w maju uzyskać wsparcie - stwierdził wojewoda kujawsko-pomorski.

Kolejny punkt programu PiS to przywrócenie lokalnych połączeń autobusowych. Jak mówi Mikołaj Bogdanowicz, realizacji tego postulatu oczekują szczególnie mieszkańcy wsi, którzy podnoszą ten problem na spotkaniach. Wojewoda podkreśla też, że PiS chce, by młodzi ludzie pozostali w kraju, dlatego równie istotne są pozostałe punkty programu, jak zerowy PIT dla osób do 26. roku życia oraz niższa stawka PIT dla pozostałych.

Czy uważasz, że Polskę stać na rozszerzenie programu 500 plus?