Poszukiwany przez włocławski sąd 38-latek to recydywista w kierowaniu po alkoholu. Nie zgłosił się jednak do odbycia kary. Jego aktualne miejsce pobytu na terenie gm. Dobre ustalili dzielnicowi.

- W czwartek udali się pod ustalony adres, aby zatrzymać mężczyznę. Ten, gdy zobaczył policjantów, zaczął uciekać. Po chwili był już zakuty w kajdanki i siedział w radiowozie - mówi Marcin Krasucki z radziejowskiej policji.

Poszukiwany, zgodnie z decyzją sądu spędzi najbliższe 271 dni w zakładzie karnym. Odpowie w ten sposób za kierowanie samochodem po alkoholu i złamanie sądowego zakazu kierowania.