Do zdarzenia doszło w minioną sobotę na ulicy Dworcowej w Mogilnie. Około godziny 10:00 nieznany wówczas sprawca ukradł spod dworca PKP rower o wartości tysiąca złotych. Po przyjęciu zgłoszenia kradzieży jednośladu sprawą natychmiast zajęli się policjanci wydziału kryminalnego.

- Funkcjonariusze na podstawie nagrań z kamer monitoringu miejskiego bardzo szybko wytypowali podejrzanego. Okazał się nim 54-letni mieszkaniec Mogilna. Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę i osadzony w policyjnym areszcie. Kryminalni odzyskali także skradzione mienie - mówi Tomasz Bartecki z KPP w Mogilnie.

Teraz 54-latek stanie przed sądem. Za to przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.