W borykającej się z zadłużeniem gminie Strzelno zdecydowano się na plan naprawczy, zaopiniowany przez Regionalną Izbę Obrachunkową, który ma pomóc samorządowi wyjść z długów, jakie powstały przede wszystkim w związku z nieprawidłowościami w ośrodku szkolno-wychowawczym.
Strzelno musi oddać państwu prawie 5 mln zł niesłusznie pobranej subwencji oświatowej, ma wysoki poziom zobowiązań i należności oraz długotrwały brak płynności finansowej. Do 2021 roku gmina musi wyjść z kryzysu, a to oznacza, że będą to chude lata. Radni jednogłośnie przyjęli plan naprawczy gminy, który przewiduje między innymi:
- likwidację straży miejskiej i redukcję etatów w urzędzie,
- likwidację szkoły podstawowej w Stodołach,
- sprzedaż gimbusów i powierzenie dowożenia uczniów zewnętrznej firmie,
- mniej pieniędzy na OSP, fundusz sołecki i funkcjonowanie Orlika,
- przekazanie ośrodka szkolno-wychowawczego powiatowi,
- połączenie ZGKiM z ZEC-em,
- podwyżkę czynszów za działki rekreacyjne, handlowe i gastronomiczne w Przyjezierzu (na terenie gminy Strzelno) o ok. 70%,
- podwyżki opłat za lokale mieszkalne, wodę i ogrzewanie,
- podwyżki podatków: od nieruchomości, od środków transportowych, rolnego i leśnego
W najbliższych latach Strzelno nie będzie mogło też realizować żadnych inwestycji, a wynagrodzenie burmistrza i diety radnych zostają zamrożone.