W124. Po 30 latach ciągle przyciąga spojrzenia

Dane techniczne z portalu Autocentrum.pl

Mercedes W124 Coupe

okres produkcji - 1984-1996
silnik - 2,3 l benzynowy
liczba cylindrów - R4
moc - 132 KM
moment obrotowy - 198 Nm
skrzynia biegów - manualna - 5
prędkość maksymalna - 200 km/h
przyspieszenie od 0 do 100 km/h - 11,1 s
długość - 4,66 m
szerokość - 1,74 m
masa własna - 1 380 kg 
rozmiar opon - 195/65 R15 [215/40 R18]

Mercedes został kupiony przez brata Kacpra 3 lata temu za 15 tys. złotych w Gorzowie Wielkopolskim. Poszukiwania odpowiedniego egzemplarza trwały pół roku, ale cierpliwość się opłaciła. Znalezione auto było w świetnym stanie technicznym i wizualnym.

W124 pochodzi z 1990 roku i przejechał dotąd 271 tys. km. Pod maską pracuje silnik benzynowy 2,3 l o mocy 132 KM. W rękach nowego właściciela auto robi nie więcej, niż 500 km rocznie. Nie jest autem do jeżdżenia na co dzień, ale na wycieczki i zloty.

Na doskonale utrzymanym lakierze nawet po 31 latach nie widać rdzy. Mercedes od dłuższego czasu nie widział deszczu - podczas niesprzyjającej pogody stoi w garażu. Małym wyjątkiem był wyjazd w celu realizacji naszego odcinka w połowie grudnia. Nie jest to wymarzony okres na przejażdżki klasykiem, ale nasi czytelnicy na pewno docenią decyzję właściciela o opuszczeniu ciepłego garażu, żeby zaprezentować to auto szerokiej publiczności. O aucie opowiada nam Kacper, brat właściciela.

- Ja wszystkich w rodzinie zaraziłem Mercedesami. To jest nasz czwarty W124 w rodzinie. Były już u nas C-klasy, S-klasa, "Okular" - wylicza Kacper. Skąd zamiłowanie do aut z gwiazdami na masce?

- Jakoś mam przekonanie do tych samochodów. Do mechaników praktycznie nie jeździmy. W tym aucie sam wiem, co i jak zrobić - mówi Kacper, z wykształcenia mechanik. Jak dodaje, W124 jest uważany za niezniszczalne auto. Czy coś tu może się popsuć? - Trzeba uważać na korozję, lubią się psuć podajniki pasów, pęka drewno na desce rozdzielczej no i szyberdach, w którym czasem pękają prowadnice. W silnikach benzynowych są przypadki falowania na obrotach. W naszym egzemplarzu, może z wyjątkiem pękającego drewna, tych problemów nie ma - dodaje.

Po zakupie w Mercedesie zrobiony został jedynie serwis olejowy, wymieniono tylny zacisk hamulcowy oraz wstawiono nowe felgi. Przez ostatnie trzy lata usterek i awarii brak. Czarne wykładziny w bagażniku zostały wymienione na beżowe, żeby współgrały z kabiną pasażerską w tym samym kolorze. Do finału brakuje jedynie beżowych dywaników kierowcy i pasażera. Koszt? Powyżej 1 tys. złotych.

Jak wyglądało wyposażenie W124? Tutaj można było zaszaleć, ale i zdarzały się egzemplarze wyposażone dość ubogo. W aucie naszego dzisiejszego bohatera znalazły się dwie elektryczne szyby, wysuwana antena, manualna tylna roleta przeciwsłoneczna oraz szyberdach. Na pokładzie nie ma z kolei klimatyzacji. Po zajęciu miejsca przez kierowcę i pasażera, do dziś wrażenie robi elektrycznie wysuwany podajnik pasów bezpieczeństwa, co w coupe było standardem.

- Brat się czasem upiera, żeby go sprzedać, ale mojej zgody na to nie ma - żartuje Kacper, choć robi to śmiertelnie poważnie...

Zobacz też: 10 ciekawostek o Niezleauta.pl!

Kolejna odsłona naszej serii naprzemiennie z "Testujemy nowe auto w mieście" w każdą niedzielę na Niezleauta.pl. Sprawdź poprzednie odcinki:

#1 Fiat 126p	#2 Mercedes W190	#3 Jaguar XJ6

#4 Volkswagen Bora	#5 Mercedes S W222	#6 Opel Corsa A sedan

#7 Audi A4	#8 Aprilia RSV4 RF	#9 Seat Leon

#10 Mercedes G500 W463	#11 Polonez Caro	#12 Audi S4 Avant

#13 Toyota Yaris	#14 Lexus LS430	#15 Toyota Celica

#16 Mercedes W124 i 140 modeli	#17 Mercedes SLK R171	#18 Audi A4 B5

#19 Mitsubishi Galant	#20 Toyota Yaris "L"	#21 Audi S6 C5

#22 Syrena 105l	#23 BMW E30	#24 Audi fake RS5

#25 Mercedes 608d z OSP Jacewo	#26 Nissan Skyline GTS R33 Coupe	#27 Volvo FL

#28 Opel Astra OPC	#29 Citroen DS4	#30 Volkswagen Bora

#31 Motocykl własnej produkcji	#32 Mercedes CLK W209	#33 BMW E46

#34 Romet Pony M2