Sebastian Matuszewski, przebywając prywatnie z Kingą Kowalska, druhną z OSP Jeziora Wielkie, nad jeziorem Ostrowskim w Przyjezierzu zaobserwowali ok. godz. 20:30 grupę młodych ludzi na rowerku wodnym. W pewnym momencie dwie osoby postanowiły wyskoczyć z rowerka do wody. Jeden mężczyzna po chwil powrócił na pokład, drugi natomiast postanowił popłynąć w stronę brzegu.
- Niestety źle ocenił swoje możliwości, zaczął ostatkiem sił krzyczeć o pomoc i tracić możliwość utrzymania się na wodzie. Na brzegu przebywało wówczas wiele osób przyglądających się sytuacji i oczekujących dalszych wydarzeń. Widząc, co się dzieje, druh OSP Jeziora Wielkie, a zarazem funkcjonariusz PSP w Mogilnie, rzucił się do wody na pomoc - czytamy na fanpage'u OSP Jeziora Wielkie.
Mężczyznę udało się w ostatniej chwili wyciagnąć na pomost gdzie powoli odzyskiwał swoje siły pod okiem Sebastiana i Kingi, która za kilka dni końzy studia na kierunku ratownictwa medycznego.
- Jesteśmy niezmiernie dumni, że w naszych szeregach znajdują się osoby z ogromną pasją i poświęceniem. Jednocześnie apelujemy ponownie do wszystkich przebywających nad zbiornikami wodnymi o zachowanie rozwagi. Jedna zła decyzja może nieść za sobą ogromną tragedię. Niestety co roku nad Jeziorem Ostrowskim w okresie letnim odnotowuje się utonięcia - informuje OSP.
Obserwuj nas w Google News
