Radny proponuje rozważenie wymiany wybranych wiat przystankowych - na wzór tych, które zostały zamontowane w Siematyczach i Białymstoku.
- Miasta te zdecydowały się na montaż innowacyjnych, obsadzonych roślinnością wiat przystankowych. Postawiono je w miejscach o dużym natężeniu ruchu samochodowego. „Zielone przystanki” poprawiają jakość powietrza (10 m2 zielonego dachu może wyprodukować rocznie nawet 10 kg tlenu), dają cień, obniżają temperaturę i zapewniają pasażerom schronienie w upalne dni. Rośliny mogą zostać dobrane w taki sposób, aby zmieniać się wraz z porami roku - mówi Patryk Kaźmierczak, inowrocławski radny.
Jak przekonuje, "zielone przystanki” mogą stać się wizytówką Inowrocławia. Takie rozwiązanie wbudowane w przestrzeń miasta ma podkreślić, że Inowrocław stawia na naturę i jest miastem otwartym na proekologiczne działania.
Opinia internauty
Przeczytałem artykuł o zielonych przystankach autobusowych i już dawno nie spotkałem się z tak świetnym rozwiązaniem. Wygląda to pięknie i myślę,że w naszym mieście mogłoby zostać zrealizowane. Nie trzeba przecież wymieniać już istniejących nowych wiat,a jedynie obudować je na wzór tych ze wspomnianych miast. Druga nie mniej ważna korzyść to ochrona ptaków, które giną uderzając w szyby wiat o czym także pisaliście, a co mnie osobiście bardzo poruszyło.
Bardzo Was proszę, nie porzucajcie tego pomysłu jako jednego z wielu, a wspierajcie pomysłodawcę i nagłaśniajcie to.
Pozdrawiam serdecznie. Wasz stały czytelnik.
Arek z Inowrocławia