Do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 12.40 na ul. Brzeskiej w Radziejowie. Policjanci prewencji jechali oznakowaną skodą, gdy nagle z chodnika zjechał rowerzysta i uderzył w przód auta. Prędkość radiowozu nie była duża i nikt nie odniósł obrażeń. Zarysowana i wgnieciona została tylko karoseria samochodu.

- Przyczyna takiego zachowania rowerzysty, był widoczna gołym okiem. 44-latek miał problemy z utrzymaniem się na nogach oraz niewyraźną mowę. Badanie alkomatem, pokazało, że ma w organizmie ponad 3,2 promila alkoholu - mówi asp.szt. Marcin Krasucki z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie.

Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzut spowodowania kolizji w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

149-278005