Jeremiasz Wojciechowski z Pakości, Igor Teske z Kalisza, Maks Palmowski z Wrocławia i Dawid Nowak ze Swarzędza mimo młodego wieku od roku ścigają się z sukcesami w motocyklowym Pucharze Polski Pit Bike SM. Aby pomóc swoim dzieciom w rozwoju wyścigowej pasji, ich rodzice postanowili założyć profesjonalny zespół wyścigowy.
Po ubiegłorocznym debiucie MotoRmania KidzGP Team w sezonie 2020 awansuje z Pucharu Polski do mistrzostw Hiszpanii, najmocniejszej krajowej serii na świecie. Cała czwórka młodych zawodników przesiądzie się z pięciokonnych motocykli Pit Bike na 22-konne, wyścigowe prototypy Moto5, rozpędzające się do ponad 200 km/h na godzinę.
Aby jeszcze bardziej przyspieszyć proces wyścigowej nauki, cały zespół dołączy do programu Cuna de Campeones, czyli słynnej hiszpańskiej „kołyski mistrzów”. To właśnie z tej szkoły, działającej przy torze mistrzostw świata w Walencji, wywodzi się wielu świetnych zawodników cyklu Grand Prix, w tym m.in. Iker Lecuona, który w tym roku debiutuje w MotoGP, czy były mistrz świata klasy 125, Nico Terol.
Podopieczni MotoRmania KidzGP Teamu wystartują w tym roku w dwóch cyklach: mistrzostwach Hiszpanii Moto5 oraz serii Cuna de Campeones, w której będą pierwszymi Polakami w historii. Najlepsi podopieczni Cuna de Campeones mogą liczyć na specjalne stypendia, które umożliwią im dotarcie aż do mistrzostw świata.
- Wyścigi bardzo szybko z weekendowego hobby stały się naszą życiową pasją - mówi 11-letni Jeremiasz Wojciechowski. - Uczą nas nie tylko sportowej walki, ale także dyscypliny na torze i poza nim. W tym roku będzie to na wagę złota, bo jeden z głównych warunków utrzymania w Cuna de Campeones jest prosty - nie wolno zaniedbywać szkoły.
Sezon rozpocznie się 19 kwietnia od pierwszej rundy mistrzostw Hiszpanii na torze Campillos. Tydzień później na portugalskim torze Portimao odbędzie się pierwsza runda Cuna de Campeones. Do tego czasu młodych Polaków czeka w Hiszpanii seria testów motocykli Moto5.
Obserwuj nas w Google News
