W miniony wtorek około 14.00 do jednego ze sklepów, samochodem dostawczym przyjechał mężczyzna. Wziął z półki dwa piwa i skierował się do lady, by za nie zapłacić.

izabelladrobniecka
Wtedy ekspedientka wyczuła od niego alkohol, a jego zachowanie rozwiało jej wątpliwości co do stanu trzeźwości mężczyzny. Kobieta stanowczo odmówiła sprzedaży alkoholu więc klient opuścił sklep. Gdy tylko wsiadł do samochodu i włączył silnik, sprzedawczyni podbiegła do pojazdu, otworzyła drzwi i spowodowała, że mężczyzna nie mógł odjechać. Po tym, jak wołała o pomoc, w sukurs kobiecie przybyli dwaj mężczyźni. Przytrzymali kierowcę do czasu przybycia wezwanego patrolu.

asp. szt. Izabella Drobniecka
oficer prasowy KPP w Inowrocławiu

Policjanci sprawdzili trzeźwość 47-letniego kierowcy, miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.

izabelladrobniecka
W tym miejscu należy pogratulować determinacji i konsekwencji sprzedawczyni sklepu. Nie tylko nie sprzedała alkoholu pijanemu klientowi, ale też nie dopuściła do tego, by kierowca w takim stanie kontynuował jazdę. Dzięki takim postawom z dróg eliminowani są ci, którzy wiozą śmierć.

asp. szt. Izabella Drobniecka
oficer prasowy KPP w Inowrocławiu

Teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień.