Chodzi o zalesiony teren należący do parafii w Kościelcu, który – jak się okazało – miał zostać sprzedany deweloperowi. Według informacji krążących wśród mieszkańców, na działce miały powstać cztery budynki w zabudowie bliźniaczej. Już w 2020 roku do Urzędu Gminy w Pakości wpłynął wniosek o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Celem było podzielenie parafialnej działki i umożliwienie sprzedaży części gruntu pod inwestycję.
Pomysł wywołał oburzenie wśród parafian. Mieszkańcy, rozczarowani brakiem jakichkolwiek konsultacji społecznych, postanowili działać na własną rękę. Skontaktowaliśmy się z sołtysem Kościelca, Piotrem Małetką, który zainicjował zbieranie podpisów przeciwko sprzedaży parafialnej ziemi. Do niego dołączyli też przedstawiciele innych sołectw.
- Zebraliśmy około 500 podpisów parafian. Podpisali się ci, którzy byli przeciwni sprzedaży terenów parafialnych – mówi Piotr Małetka.
Znamy stanowisko kurii. Sprzedaży nie będzie
Aby nie tracić czasu, pismo mieszkańców zaadresowano bezpośrednio do Prymasa Polski, abp. Wojciecha Polaka, a powiadomienie zostało przekazane do Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie. Jak wynika z naszych informacji, tam uwzględniono głos lokalnej społeczności.
- Nie ma zgody Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie na sprzedaż tej działki. Argumenty mieszkańców zostały wzięte pod uwagę. W najbliższym czasie – w odpowiedzi na skierowane do kurii pismo – parafianie zostaną poinformowani o szczegółowych ustaleniach – przekazał nam ksiądz Remigiusz Malewicz, rzecznik archidiecezji gnieźnieńskiej.
"To nasze wspólne dobro"
Choć decyzja kurii kończy – przynajmniej na ten moment – spór o parafialne tereny, wśród mieszkańców pozostał żal. Jak mówią, podczas jednego ze spotkań z proboszczem ten tłumaczył, że pieniądze ze sprzedaży działki miały zostać przeznaczone m.in. na pilny remont dachu kościoła.
- Przez lata było tu wielu proboszczów, ale żaden z nich nie podejmował się sprzedaży ziemi, bo to nasze wspólne dobro. Uważamy, że środków na remont kościoła trzeba szukać gdzie indziej. Jest wiele programów, z których nasza parafia może skorzystać – dodaje sołtys Kościelca.
Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, podkreślają, że sporna działka stanowi naturalne zaplecze Kościelca – zieloną przestrzeń o charakterze leśnym, z którą wielu parafian wiąże wspomnienia. Rosną tam wieloletnie dęby i klony, a niektórzy pamiętają, jak w przeszłości odbywały się tam lekcje religii.
Próbowaliśmy skontaktować się z proboszczem parafii pw. św. Małgorzaty, jednak telefon pozostawał bez odpowiedzi.