Jeszcze w tym roku do Latkowa trafi osiem śmigłowców Apache, a w 2028 roku kolejne. Docelowo polska armia wzbogaci się o 96 takich maszyn. To oznacza, że Inowrocław zwiększy swoją rolę na mapie ośrodków ważnych pod kątem obronności kraju. Właśnie takie punkty ma łączyć droga Via Pomerania. Są obawy, że biegnąca z północy trasa kończyć się będzie w Bydgoszczy. Czy zostanie przedłużona do Inowrocławia? Takie pytanie padło podczas czwartkowej konferencji prasowej.
- Jest program rozwoju dróg przyjęty przez rząd i on jest priorytetem do realizacji, ale ja, jako minister obrony chcę wskazać też te drogi o charakterze strategicznym i w tym się łączy również Via Pomerania - odpowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Chciałbym, żeby tak droga była nie tylko do Bydgoszczy, do Inowrocławia, ale i do Konina. To jest ważne połączenie z Bydgoszczą z uwagi na centrum różnego rodzaju sił połączonych. W Inowrocławiu inwestujemy bardzo dużo i wystąpiłem do ministra finansów, żeby miał to na uwadze, bo to jest ze względu bezpieczeństwa jedna ze strategicznych dróg, które chcemy tworzyć i chcemy budować - dodał minister obrony narodowej.
W trakcie czwartkowej wizyty w Latkowie potrzebę budowy drogi w kuluarach wskazywali ministrowi lokalni parlamentarzyści i samorządowcy. - Była to doskonała okazja na przekazanie panu premierowi oczekiwań przedsiębiorców i mieszkańców naszego regionu na potrzeby związane z dostępem komunikacyjnym do dróg dwujezdniowych - komentuje Grzegorz Piątek, wójt gminy Inowrocław.
Zobacz też: Apache jeszcze w tym roku trafią do Latkowa
Obserwuj nas w Google News
