O sprawie powiadomił nas Ludzik z Inowrocławia. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, gdy uczeń wracał ze szkoły do domu. Pies poszarpał dziecku ubranie, jednak na szczęście nie wyrządził mu krzywdy. Rodzice natychmiast poinformowali szkołę, która podjęła dalsze działania.
- Zwróciłam się do Straży Miejskiej z prośbą o zwiększenie liczby patroli w rejonie szkoły. Nakazałam również bezwzględne zamykanie furtki, aby zapobiec wtargnięciu psów na teren placówki. Planuję także rozwieszenie informacji dotyczących bezpieczeństwa w tym zakresie. Pracownicy szkoły, a zwłaszcza konserwator, zostali poinstruowani, aby zwracać uwagę na obecność zwierząt w pobliżu - mówi Beata Świtalska, dyrektor szkoły.
Choć ani uczeń, ani szkoła nie są w stanie wskazać konkretnego psa, który zaatakował, wiadomo, że zdarzenie miało miejsce na obszarze, gdzie grasują trzy agresywne zwierzęta. Szkoła mieści się przy ulicy Przybyszewskiego w Inowrocławiu. W połowie lutego, przed jednym z domów na tej samej ulicy, psy zagryzły sarnę. Zwierzęta są również widywane w rejonie ulic Szymborskiej, Pogodnej, Transportowca, Kolejowej, Jacewskiej oraz Świerkowej w Jacewie.
- Sytuacja jest niepokojąca, zwłaszcza że nie wszystkie dzieci są dowożone i odbierane przez rodziców. Liczymy na to, że psy zostaną jak najszybciej odłowione - dodaje Beata Świtalska.
O dalsze kroki zapytaliśmy Straż Miejską, która intensyfikuje swoje działa w tej sprawie.
- Strażnicy miejscy dokonali sprawdzeń na terenie Szymborza, jak i na terenie okolicznych miejscowości (Miechowice, Jacewo, Popowice) pod kątem uzyskania informacji na temat miejsca pobytu psów. Działania te są obecnie rozszerzane o kolejne miejscowości przyległe do Inowrocławia - mówi Marcin Ratajczak, Komendant Straży Miejskiej.
Informacje w tej sprawie można zgłaszać pod działający całodobowo numer dyżurnego Straży Miejskiej w Inowrocławiu 986.
Obserwuj nas w Google News
