Szefowa resortu zdrowia wzięła we wtorek udział w panelu "Rak to nie wyrok! – onkopłodność w in vitro" podczas Campusu Polska Przyszłości. Podkreślała wagę profilaktyki, zachęcają młodzież do samobadań, cytologii USG czy mammografii. Mówiła też m.in. o szczepieniach przeciwko wirusowi HPV.

- Za tydzień, we wtorek, z minister Barbarą Nowacką mamy webinar dla wszystkich dyrektorów szkół podstawowych w całej Polsce, na którym będziemy zachęcać dyrektorów do tego, żeby umożliwili szczepienia dzieci od 9. do 13. roku życia w szkole – powiedziała. - Znieśliśmy przeróżne biurokratyczne konieczności raportowania, żeby to było łatwe i proste. Dzwoni dyrektor szkoły do POZ, umawia się z lekarzem. My pokrywamy to, płacimy i dzieciaki są zaszczepione – dodała.

Zachęcała uczestników Campusu, żeby - jeśli mają młodsze rodzeństwo - powiedzieli rodzicom, że muszą z tego skorzystać, bo – jak mówiła – "dają swoim dzieciom ochronę przed rakiem szyjki macicy i nie tylko".

Zauważyła, że z programu bezpłatnych szczepień mogły dotąd korzystać dzieci od 11. roku życia.

Program bezpłatnych szczepień przeciw HPV dla dziewczynek i chłopców po ukończeniu 11. roku życia i do ukończenia 14. roku życia ruszył 1 czerwca 2023 r. Program realizuje cele Narodowej Strategii Onkologicznej (NSO) na lata 2020-2030, zgodnie z którą do końca 2028 r. przeciw HPV powinno się zaszczepić przynajmniej 60 proc. dziewcząt i chłopców w wieku dojrzewania. Jednak do tej pory z programu skorzystało zaledwie 20 proc. uprawnionych osób.

Podczas spotkania na Campusie minister była pytana m.in. o plan skrócenia czasu oczekiwania przez pacjentów na poszerzoną diagnostykę, w tym o ewentualna zmianę procedury karty DILO (diagnostyki i leczenia onkologicznego), której wystawienie daje prawo do diagnostyki i leczenia onkologicznego bez skierowania.

Leszczyna mówiła, że trzeba to zmienić. Zaznaczyła jednak, że przychodząc do ministerstwa, została ustawę o Krajowej Sieci Onkologicznej, do której trzeba było przygotować dziewięć rozporządzeń.

- Niestety, one nie były przygotowane, a sieć była zgłoszona do KPO jako kamień milowy, żeby dostać 5 mld zł właśnie na onkologię. Stanęliśmy na głowie, żeby to zrobić w ciągu kilku miesięcy – mówiła.

Przekazała, że od września karta DILO ma się stać również E-DILO, dzięki czemu łatwiej będzie pacjentom i lekarzom, którzy zyskają wgląd do dokumentacji pacjenta w formie elektronicznej.

Pod koniec lipca Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował listę 243 szpitali, które wspólnie stworzą Krajową Sieć Onkologiczną – nowy model organizacyjny leczenia raka w Polsce. Minister Leszczyna powiedziała, że wszystkie szpitale onkologiczne, które są w sieci, będą połączone systemami informatycznymi. Zapowiedziała, że od 1 stycznia 2025 r. każdy z takich szpitali będzie miał koordynatora. Mają być oni odpowiedzialni za wsparcie pacjenta na poszczególnych etapach opieki onkologicznej i koordynowanie całości procesu diagnostyczno-terapeutycznego.

Minister Leszczyna oceniła, że za pół roku będzie trochę lepiej, a – jak stwierdziła – pewnie dopiero za dwa lata program nazywany Krajową Siecią Onkologiczną będzie już działał jak w szwajcarskim zegarku. Przyznała jednocześnie, że dla tych, którzy już dzisiaj są chorzy na raka, to pewnie odległy termin. (PAP)

mbo/ joz/

wsp_modul