To od lat jedna z najgorzej utrzymanych dróg w mieście i - choć położona na uboczu - jest dość mocno użytkowana. Prowadzi bowiem m.in. do Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych, każdego dnia wielokrotnie przejeżdżają nią śmieciarki, co z pewnością odbija się na szybszym zużyciu elementów ich zawieszenia. Doraźne łatania na niewiele się zdały.
Zapytaliśmy wówczas ratusz, którym kierował pełniący funkcję prezydenta Wojciech Piniewski, o plany miejskiego samorządu wobec tej drogi.
- Miasto jest w trakcie opracowywania zakresu niezbędnych napraw i kosztorysu. Ze względu na znaczne pogorszenie stanu technicznego ulicy w tym roku, na co wpływ w dużej mierze miały niekorzystne warunki atmosferyczne oraz obciążenie nawierzchni spowodowane przejazdami pojazdów ciężkich, wykonanie drobnych, doraźnych napraw cząstkowych byłoby niewystarczające i nietrwałe, niezbędna jest również regulacja poboczy w celu zapewnienia odpływu wody opadowej - odpowiedziała nam Adriana Szymanowska, ówczesna rzecznik urzędu miasta.
Ulica Bagienna w lutym 2024 roku
Pod koniec czerwca do sprawy powrócił radny Patryk Kaźmierczak z Koalicji Obywatelskiej, który na prośbę mieszkańców i kierowców skierował do prezydenta miasta Arkadiusza Fajoka interpelację. Zwrócił uwagę na zły stan techniczny drogi i zasugerował, że środki na uzupełnienie i naprawę ubytków mogłyby pochodzić z bieżących środków na utrzymanie dróg.
W odpowiedzi, zastępca prezydenta Szymon Łepski przychylił się do wcześniejszej oceny stanu drogi, wskazując na konieczność wykonania gruntownego remontu lub przebudowy.
- Efekt bieżących napraw cząstkowych utrzymuje się stosunkowo krótki czas (z uwagi na zniszczenie podbudowy i brak nośności). Ich koszt, z uwagi na postępującą degradację nawierzchni, pochłaniał coraz więcej środków finansowych przeznaczonych na bieżące utrzymanie wszystkich dróg. Obecnie nie mamy możliwości przeprowadzenia napraw cząstkowych - potwierdził Szymon Łepski.
Jak czytamy dalej, miasto zleciło wykonanie odwiertów badawczych w nawierzchni. Na podstawie przeprowadzonych badań wywnioskowano, że wystarczające będzie wzmocnienie istniejącej nawierzchni masą bitumiczną z ewentualnymi korektami istniejących spadków kruszywem. Konieczne jest usunięcie nadmiaru gruntu z poboczy i ich wyprofilowanie, nawet w przypadku odłożenia w czasie pełnego remontu.
- Biorąc pod uwagę szeroki zakres prac do wykonania i ograniczone możliwości finansowe, realizacja zadania dotyczącego remontu lub przebudowy ulicy, czy też wykonania napraw cząstkowych będzie możliwa po zapewnieniu środków na ten cel w budżecie miasta - odpowiedział zastępca prezydenta.