- Prokurator otrzymał wyniki badań krwi interweniujących policjantów - nie wykazały one, aby znajdowali się oni pod wpływem substancji psychoaktywnych - mówi nam Agnieszka Adamska-Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Śledczy zlecili badania toksykologiczne, aby rozwiać wszelkie wątpliwości co do stanu psychofizycznego policjantów, którzy pod koniec maja podjęli interwencję wobec 27-letniego Michała S. w Inowrocławiu. Z ustaleń prokuratury wynika, że podczas zdarzenia mieli oni znęcać się i w nieuprawniony sposób użyć paralizatora wobec mężczyzny. Obaj zostali wydaleni ze służby, usłyszeli zarzuty i trafili do aresztu śledczego.
Dyżurny ukarany
Komenda Powiatowa Policji w Inowrocławiu zakończyła też postępowanie dyscyplinarne wobec dyżurnego, które wszczęto z uwagi na "niewłaściwy obieg informacji dotyczący przebiegu interwencji". Czynności kontrolne potwierdziły, że feralnej nocy również w tym zakresie doszło do nieprawidłowści.
- Postępowanie wobec dyżurnego zostało zakończone. Został on ukarany jedną z kar z katalogu zawartego w Ustawie o Policji - mówi nam Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Ustawa o policji przewiduje kilka kar dyscyplinarnych: nagana, ostrzeżenie o niepełnej przydatności do służby na zajmowanym stanowisku, wyznaczenie na niższe stanowisko służbowe, obniżenie stopnia, ostrzeżenie o niepełnej przydatności do służby lub wydalenie ze służby. Inowrocławska policja nie ujawnia jednak, którą karę wymierzono dyżurnemu.
Przypomnijmy, że wcześniej ze stanowiska odwołano też pierwszego zastępcę komendanta powiatowej policji w Inowrocławiu z uwagi na niewłaściwy sposób realizacji zadań związanych z nadzorem nad pracą policjantów. Wobec niego postępowanie dyscyplinarne prowadzi Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy.