Na początku warto zwrócić uwagę na sformułowanie określające zjawisko, które analizujemy. - Nieprawidłowy jest zwrot "unieważnienie małżeństwa". Trzeba używać poprawnego sformułowania tzn. "stwierdzenie nieważności", co oznacza, że dane małżeństwo od chwili zawarcia było nieważne. Sądy kościelne nie unieważniają ważnie zawartych małżeństw, bo nie mają takiej władzy, a orzekają, że małżeństwo było z jakiegoś powodu zawarte nieważnie. Trzeba na to zwracać uwagę, bo jest to duży skrót myślowy - mówi nam ks. Remigiusz Malewicz, rzecznik archidiecezji gnieźnieńskiej.

Duchowni obserwują wzrost "rozwodów kościelnych" przy jednoczesnym spadku zawierania ślubów. Przesłanką do rozpoczęcia procesu może być m.in. brak kanonicznej formy uroczystości ślubnej, np. niewystarczająca liczba świadków lub brak upoważnienia księdza do asystowania przy zawarciu sakramentalnego związku małżeńskiego.

Ile małżeństw z naszej diecezji zdecydowało się w ostatnich latach na "rozwód kościelny”? - W Gnieźnieńskim Trybunale Metropolitalnym w 2022 r. za nieważnością małżeństwa w I Instancji zapadło 31 wyroków oraz 25 wyroków w 2023 r. W I Instancji prowadzone są sprawy w sytuacji, gdy jedna ze stron mieszka na terenie archidiecezji gnieźnieńskiej lub na tym terenie zawarto małżeństwo sakramentalne. W Trybunale Gnieźnieńskim, jako w Sądzie apelacyjnym, zapadło 9 wyroków w roku 2022 oraz 13 wyroków w roku 2023 stwierdzających nieważność małżeństwa. Trybunał Gnieźnieński jest Sądem apelacyjnym dla Sądu Biskupiego w Bydgoszczy i Sądu Duchownego we Włocławku oraz Ordynariatu Polowego. Do Sądu apelacyjnego mogą zgłaszać się osoby, które nie zgadzają się z wyrokiem I Instancji - informuje ks. Remigiusz Malewicz.