Rano, przy obelisku upamiętniającym miejsce śmierci Piotra Bartoszcze złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze, o godz. 9.30 w kościele św. Józefa rozpoczęła się natomiast msza święta w jego intencji. O godz. 11.00 przed Urzędem Gminy Inowrocław zostanie odsłonięty pomnik Piotra Bartoszcze, który powstał przy współudziale finansowym samorządu województwa, z kolei w Teatrze Miejskim i Muzeum im. Jana Kasprowicza odbędą się okolicznościowe akademie.
Piotr Bartoszcze urodził się 14 kwietnia 1950 roku w Jaroszewicach. W 1964 roku rodzina Bartoszczów przeprowadziła się na Kujawy. Zamieszkali w Sławęcinie nieopodal Inowrocławia. Piotr Bartoszcze, a także jego ojciec Michał i brat Roman zaangażowali się w ruch solidarnościowy po podpisaniu porozumień sierpniowych w 1980 roku. Włączyli się w działalność Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność Chłopska", a potem również NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność". Wszyscy trzej brali udział w strajku rolników w Bydgoszczy w marcu 1981 roku. Po wprowadzeniu stanu wojennego cała trójka ukrywała się, ale we wrześniu 1982 roku zostali zatrzymani i osadzeni w więzieniu we Włocławku. Wyszli na wolność po dwóch miesiącach i ponownie zaangażowali się w działalność opozycyjną. Opozycjonista drukował i kolportował podziemne pismo rolniczej „Solidarności" „Żywią i Bronią". W tym czasie rodzina Bartoszczów była inwigilowana przez Służbę Bezpieczeństwa.
Zginął w nocy z 7 na 8 lutego 1984 roku. Jeden z sąsiadów zauważył rozbity pojazd w kanale Smyrnia. Ciało Piotra Bartoszcze zostało znalezione 9 lutego 1984 roku w studzience melioracyjnej niedaleko miejsca odnalezienia samochodu. W pogrzebie działacza rolniczej „Solidarności", który odbył się 12 lutego 1984 roku, wzięło udział 2,5 tysiąca osób.
Śledztwo prowadzone wówczas przez funkcjonariuszy milicji zostało umorzone. Zdaniem prokuratury Piotr Bartoszcze zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Śledczy stwierdzili, że po zderzeniu z innym samochodem uciekł z miejsca wypadku i wpadł do studzienki, ponieważ był pod wpływem alkoholu. Ustalenia prokuratury od początku budziły zastrzeżenia rodziny i ówczesnej opozycji. Kolejne śledztwo, wszczęte już w czasach III RP, również zostało umorzone. Trzecie dochodzenie prowadził pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej. Ustalono, że śmierć Piotra Bartoszcze miała charakter polityczny, ale sprawców nie zdołano ustalić. (materiał UMWK-P)