I nie ma w tym nic dziwnego ani tym bardziej złego. Panie są tak samo kreatywne i sprawne w tej tematyce, jak i mężczyźni, a wcześniejszy brak szerokiego zainteresowania tym tematem przez nie można jedynie zrzucić na panujące wcześniej krzywdzące stereotypy. 

Domowy warsztat nie musi być brudną norą

Wraz ze wzrostem popularności zjawiska DIY na świecie wzrosła też świadomość o tym, jak taki warsztat może wyglądać. Nie zadowalamy się już brudną od węgla piwnicą, czy kątem w garażu, w którym ktoś postawił stary wyszczerbiony stół po babci. Teraz chcemy mieć profesjonalnie wyposażone, estetyczne, ergonomiczne i czyste miejsce, które będzie można pokazać na zdjęciach i filmach i do którego bez wstydu można zaprosić znajomych, by wspólnie pomajsterkować. 

Od czego zacząć 

Tak jak już wspominaliśmy czasy wykorzystywania w warsztatach stary, niejednokrotnie uszkodzonych, mebli już przeminęły. Teraz takie meble poddajemy renowacji w schludnych warunkach naszego przytulnego warsztatu. Jednak by ten się takim stał, trzeba najpierw trochę się postarać. 

Przede wszystkim światło 

Choć warsztat to nie studio fotograficzne, czy filmowe to wiele prac manualnych wymaga dobrego oświetlenia. Przydadzą się tu zarówno lampy sufitowe dające miękkie ogólne światło wypełniające całe pomieszczenie, jak i punktowe oświetlacze, które można skierować na obiekt, którym właśnie się zajmujemy. W tym miejscu warto dodać, że w takim pomieszczeniu najlepiej sprawdzi się białe malowanie, które będzie dobrze odbijać światło. Jeżeli lubimy ciepłą atmosferę, możemy się zastanowić nad delikatnymi beżami i kremami, jednak inne mogą nam w przyszłości przeszkadzać podczas pracy i wpływać na odbiór kolorów poszczególnych detali. 

Wyposażenie domowego warsztatu 

Po dobraniu oświetlenia i pomalowaniu taki warsztat trzeba umeblować, zazwyczaj dysponujemy stosunkowo niewielką przestrzenią, więc nasze wybory powinny być przemyślane. Jedną z pierwszych rzeczy, jaką warto wybrać, jest stół warsztatowy, warto postawić na profesjonalny mocny metalowy stół, który będzie uniwersalny. Jeżeli wiemy, że naszym głównym zajęciem będzie obróbka drewna warto przemyśleć dołożenie specjalnego drewnianego stołu stolarskiego. Kolejnym niezbędnym elementem jest szafa metalowa, ten mebel zapewni nam możliwość bezpiecznego i komfortowego przechowywania narzędzi i innych elementów wyposażenia warsztatu. Pozwoli też w miarę potrzeby zabezpieczyć niebezpieczne narzędzia przed niepowołanym dostępem np. przez dzieci. Do przechowywania niegroźnych materiałów i narzędzi, do których będziemy chcieli mieć łatwy dostęp, wystarczy zwykły regał półkowy. Jednak należy zwrócić uwagę, by był to stabilny i bezpieczny (najlepiej posiadający certyfikat) mebel, bo wiele tanich konstrukcji powszechnie dostępnych nie spełnia tych wymogów.

Umiejscowienie 

Właściwie to od tego kroku należy zacząć urządzanie naszego kącika majsterkowicza, jednak najpierw chcieliśmy przybliżyć inne aspekty, które na ten wybór mogą mieć wpływ. Takie jak oświetlenie, dobór koloru czy finalnie wyposażenia. Ponieważ nasze miejsce musi do nich pasować. Czasem się zdarza, że mamy do wyboru kilka lokalizacji, garaż, strych, piwnicę, czy nieużywany pokój w domu, a może jeszcze jakieś mało oczywiste pomieszczenie. Niby to dobrze, że jest wybór, ale jednak klątwa urodzaju może nam tu trochę humor popsuć. 

Jak więc wybrać idealne pomieszczenie? 

Przede wszystkim musi być suche. Nie łudźmy się, że gdy wybierzemy zawilgoconą piwnicę, to po jej posprzątaniu ta wilgoć magicznie zniknie. Tak to nie działa, będziemy się ciągle z tą wilgocią borykać, więc jeżeli mamy wybór, zrezygnujmy z takiego miejsca. 

Dobry dostęp z zewnątrz. Wystarczy sobie wyobrazić, gdy, żeby cokolwiek tam wnieść, musimy się przeciskać w obłoconych butach między kuchnią a łazienką. Gdy będziemy zapraszać do współpracy przy jakimś projekcie osoby z zewnątrz, to też dobrze by było, żeby nie musiały się nam kręcić po całym domu. 

Zadbaj o dzienne światło. Jeżeli możemy wybrać pomieszczenie z dostępem do dziennego światła, to tak należy zrobić, tu górują strychy, bo choć dostęp do nich jest utrudniony to najłatwiej o światło słoneczne. Wystarczy zamontować z odpowiedniej strony świetlik i już w piwnicy, czy garażu najczęściej nie jest to takie proste. 

Musi mieć wentylację. Dobra wentylacja w pomieszczeniu warsztatowym to wymóg, a nie fanaberia. W tym miejscu używa się klejów, rozpuszczalników, lutuje się, czy szlifuje. Przy wszystkich tych pracach powstają zanieczyszczenia, które trzeba skierować do wentylacji. 

Misi być ciepło. Komfort termiczny też jest niebagatelnym czynnikiem, który musimy wziąć pod uwagę. Z jednej strony nie może być zbyt zimno, bo nam żaden klej nie wyschnie, a i zgrabiałymi dłońmi też kiepsko się pracuje, z drugiej, gdy jest za gorąco to trudno mówić o komforcie pracy. Najlepiej by takie pomieszczenie w zależności od potrzeb, było wyposażone zarówno w ogrzewanie na zimę, jak i klimatyzację w lecie. 

Na koniec

Jak widać przygotowanie takiego domowego warsztatu, nie jest wcale takie proste, jednak warto ponieść to koszty, jak i trud z tym związany. Przyjemność płynąca z robienia projektów w schludnym, bezpiecznym i optymalnie urządzonym warsztacie jest nieporównywalna z robieniem czegoś na kolanie kątem w kuchni. Filmy czy zdjęcia wykonane podczas takiej pracy też długo będą nam uprzyjemniać życie, a i można się nimi pochwalić w internecie. A z czasem może taka pasja przekształci się w sposób na życie? Kto wie?

Fot: https://e-promag.pl