Jak relacjonują strażacy z PSP w Mogilnie, mężczyznę przebywającego w tym czasie w domu wyprowadził jego syn. W momencie przyjazdu służb na miejsce objęte pożarem były trzy pomieszczenia. - Odłączono zasilanie instalacji fotowoltaicznej stojącej na gruncie obok budynku, następnie budynek został oddymiony - dodają strażacy.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, na miejsce został wezwany nadzór budowlany. W celu lokalizacji zarzewi ognia przeprowadzono bowiem częściową rozbiórkę elementów budynku.