Choć w tym roku Kruszwica obchodzi 600-lecie, to w rzeczywistości legendarna stolica Polski jest dużo starsza. - Prawdopodobnie pierwsze prawa miejskie w swojej zachodniej części Kruszwica otrzymała między rokiem 1293 a 1303. Konkretnych dokumentów na to jednak nie ma, dlatego rada miejska przed wielu laty ustaliła dzień 8 czerwca jako dzień obchodów, urodzin, "lecia" miasta - mówił Dariusz Witczak, burmistrz Kruszwicy.
Na Rynku przed południem ustawiła się długa kolejka chętnych do otrzymania jednej z 600 grusz, czyli żywego symbolu miasta. Drzewo to znajduje się bowiem w herbie miasta. O godz. 12.00 po raz pierwszy publicznie odtworzono hejnał miasta, z wieży ciśnień, Poczta Polska zaprezentowała też pamiątkowy znaczek z wizerunkiem Mysiej Wieży. Ale to nie wszystko.
- W tutejszym urzędzie pocztowym w Kruszwicy cała korespondencja, którą będą Państwo wysyłali w świat odatowywana specjalnym datownikiem ze zmienną datą, która będzie informowała adresatów, że w województwie kujawsko-pomorskim jest piękna Kruszwica i ma 600 lat. Działania te będą dalej kontynuowane i na wniosek wojewody Mikołaja Bogdanowicza zarząd poczty zdecydował, że w styczniu przyszłego roku wydamy specjalną emisję "Legendy miast polskich" i rozpocznie się ona właśnie w Kruszwicy - zdradził Karol Górski, dyrektor Poczty Polskiej w Bydgoszczy.
Świętowanie jubileuszu potrwa jeszcze wiele miesięcy. W planach są jeszcze imprezy sportowe i rozrywkowe, koncerty i inne wydarzenia.
Zobacz też: 600 lat Kruszwicy. Będzie się działo