40-letni kierowca mercedesa został zatrzymany do policyjnej kontroli w minioną sobotę przez patrol ruchu drogowego. - Nie spodziewał się takiego obrotu sprawy, gdy policjanci stwierdzili, że ten jedzie pojazdem niedopuszczonym do ruchu. Samochód nie miał dowodu rejestracyjnego, a kierowca twierdził, że dopiero go kupił i jest w trakcie rejestracji. Nie było to prawdą - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Jak wynika z informacji zawartych w policyjnych systemach, mężczyzna ten robił badania techniczne tego mercedesa w grudniu 2020 roku. - Oznacza to, że było dużo czasu na dopełnienie obowiązków rejestracji pojazdu - dodaje policja. Funkcjonariuszse zatem ukarali kierowcę mandatem karnym w wynosi 2500 zł.