5 lutego 2021 roku w jednym z domów w podinowrocławskich Turzanach znaleziono ciała braci Janka i Wojtusia. Chłopcy mieli na ciele liczne rany kłute. O ich zabójstwo podejrzewana jest matka, 37-letnia Katarzyna W. Kobieta przebywa w areszcie śledczym w Szczecinie.

Stan psychiczny kobiety oceniały już dwie grupy biegłych, którzy mieli orzec, czy w chwili zabójstwa synów kobieta miała świadomość swoich czynów. Pierwsi stwierdzili, że Katarzyna W. była niepoczytalna. Prokuratura Rejonowa w Inowrocławiu postanowiła powołać wówczas kolejny zespół biegłych. Jak udało nam się ustalić, oni uznali z kolei, że konieczne jest przeprowadzenie obserwacji psychiatrycznej w zakładzie leczniczym.

- Wpłynęła kolejna opinia z badania psychiatrycznego podejrzanej. Z treści wniosków zawartych w opinii wynikało, że dla jednoznacznego rozstrzygnięcia charakteru występujących u podejrzanej zaburzeń psychicznych w czasie czynu potrzebna będzie obserwacja jej stanu psychicznego w warunkach oddziału psychiatrycznego i wykonanie dodatkowych badań. O potrzebie przeprowadzenia takiej obserwacji na wniosek prokuratora orzeka sąd, określając miejsce i czas trwania obserwacji - mówi w rozmowie z Ino.online prok. Robert Szelągowski, szef Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu.

Zobacz też: Kruszwica uczciła pamięć powstańców

Obserwacja psychiatryczna w zakładzie leczniczym nie powinna trwać dłużej niż cztery tygodnie. Na wniosek biegłych sąd może ją ewentualnie przedłużyć na czas określony, ale łączny czas trwania obserwacji nie może przekroczyć ośmiu tygodni.