Generalny Pomiar Ruchu w kujawsko-pomorskiem odbywał się od stycznia 2020 r. do połowy roku 2021. Takie badania odbywają się co 5 lat, miniona edycja z powodu pandemii wymagała m.in. zmiany założonego harmonogramu prac. Wzrost ruchu na sieci dróg krajowych administrowanych przez GDDKiA w naszym województwie, w porównaniu z badaniem z 2015 roku, wynosi 17 procent.

Co z obwodnicą Inowrocławia?

- Coraz więcej osób wykorzystuje obwodnicę Inowrocławia oraz drogę ekspresową S5 w codziennych dojazdach do pracy - zwraca uwagę GDDKiA. Wyniki badań mają pomóc tej jednostce w podejmowaniu decyzji o budowie nowych dróg, ocenie potrzeb modernizacji istniejącej sieci dróg krajowych, zarządzania ruchem, analiz ekonomicznych i środowiskowych oraz analiz bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Jak wynika z przedstawionych danych, w naszym regionie największy ruch panuje na krajowej "15", zarówno na południe od Inowrocławia (około 10 tys. pojazdów/na dobę), jak i na północ w stronę Torunia (powyżej 13 tysięcy), podobnie na samej obwodnicy miasta - średnio około 11 tys. aut/dobę. Jak przypomina Kinga Puchowska z bydgoskiego oddziału GDDKiA, zanim oddano do użytku trasę okalającą Inowrocław, ruch tranzytowy wraz z lokalnym na terenie naszego miasta zbliżał się do wartości 20 tysięcy pojazdów na dobę.

gddkia
fot. GDDKiA

Mniejszym powodzeniem cieszy się tzw. druga część obwodnicy Inowrocławia, łącząca węzły Sławęcinek i Latkowo (4,3 tys. aut/dobę). To jednak i tak więcej niż obciążenie drogi krajowej nr 62 na odcinku Strzelno - Kruszwica (3,3 tys. aut/dobę), która - przypomnijmy - została ostatnio zakwalifikowana do całkowitej przebudowy wraz z częściowo nowym przebiegiem.

Co nas czeka?

Niebawem możemy też spodziewać się większego natężenia ruchu w ciągu drogi ekspresowej S5 po zakończeniu wszystkich prac związanych z jej budową. Będzie ona stanowić podstawowy szlak dla podróżujących z południa Polski w kierunku Gdańska, bez konieczności przejeżdżania m.in. przez Bydgoszcz, czy też drogi powiatu inowrocławskiego.