Prokuratura Rejonowa w Inowrocławiu dysponuje już opinią biegłych psychiatrów, których zadaniem była ocena stanu zdrowia psychicznego Katarzyny W. Kobieta jest podejrzana o brutalne zabójstwo swoich dwóch synów - Janka i Wojtusia. Od momentu zatrzymania przebywa w areszcie śledczym, który jednocześnie zapewnia opiekę psychiatryczną.
Opinia biegłych jest jednym z kluczowych dowodów w sprawie. To psychiatrzy mieli bowiem wskazać, czy w chwili zabójstwa synów Katarzyna W. była poczytalna i miała świadomość swoich czynów. Jak udało nam się ustalić, opinia biegłych wskazuje, że kobieta mogła być niepoczytalna.
- W sprawie wpłynęła opinia z badania psychiatrycznego podejrzanej. Opinia ma charakter kompleksowy, a z treści wniosków w niej zawartych wynika, że w okresie zarzuconych jej czynów podejrzana miała zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem - mówi w rozmowie z ino.online prokurator Robert Szelągowski, szef Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu.
Prokurator prowadzący sprawę zapoznał się z opinią, po czym doszedł do wniosku, że w tej sprawie konieczne jest uzyskanie opinii uzupełniającej. Mają ją wydać ci sami biegli.
- Zostało zaplanowane przesłuchanie biegłych. Te czynności odbędą się na początku października. Dalsze czynności zostaną podjęte w zależności od uzyskanej opinii uzupełniającej - mówi nam Robert Szelągowski.
Poczytalność w prawie polskim
Kwestie związane z poczytalnością osoby podejrzanej lub oskarżonej o czyn zabroniony ilustruje art. 31 Kodeksu karnego:
§ 1. Nie popełnia przestępstwa, kto, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem.
§ 2. Jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa zdolność rozpoznania znaczenia czynu lub kierowania postępowaniem była w znacznym stopniu ograniczona, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.
§ 3. Przepisów § 1 i 2 nie stosuje się, gdy sprawca wprawił się w stan nietrzeźwości lub odurzenia powodujący wyłączenie lub ograniczenie poczytalności, które przewidywał albo mógł przewidzieć.
Zabójstwo w Turzanach
Do tragedii w Turzanach doszło na początku lutego 2021 roku. Wówczas w jednym z tamtejszych domów znaleziono ciała dwóch chłopców Janka i Wojtusia. Chłopcy mieli na ciele rany kłute. W jednym z pomieszczeń znaleziono również ich ranną matkę. Według śledczych kobieta najpierw zamordowała synów, a następnie próbowała odebrać sobie życie.
Po kilku dniach przeprowadzono sekcje zwłok chłopców. O jej wynikach mówiła nam rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
- Sekcja zwłok młodszego chłopca wykazała rany w okolicach klatki piersiowej, w tym jedną skutkującą zgonem dziecka. Biegły uznał, że obrażenia skutkujące zgonem starszego chłopca są również w postaci ran kłutych. Do zgonu doszło w wyniku wykrwawienia - mówiła prok. Agnieszka Adamska-Okońska.